Teksty piosenek > Z > Zbigniew Kurtycz > Wio koniku
2 426 936 tekstów, 31 338 poszukiwanych i 457 oczekujących

Zbigniew Kurtycz - Wio koniku

Wio koniku

Wio koniku

Tekst dodał(a): Partisan Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Partisan Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Powoli człapał konik skrajem szosy
Starego Galambosza ciągnąc wóz
Wtem piękne auto, trąbiąc wniebogłosy
Przemknęło obok nich, wzbijając kurz
"Hej, ojcze - krzyknął szofer - widzi mi się
Że piechtą jednak szybciej by się szło!"
A stary mruknął: "Ej, ty tam urwisie
Patrz swego nosa, bo ci utrze kto!"

Wio, koniku, a jak się postarasz
My zdążymy na kolację akurat
Tobie owsa nasypiemy zaraz
A ja z miski smaczną zupę będę jadł
Bo dla nich, choć w godzinę kilometrów robią sto
Ni owsa nie ma, ani zupy - wio, koniku, wio!
Wio, koniku, dla nich zimny garaż
Nam jest lepiej, choć ty stary, a ja dziad

Spotkali znów samochód na zakręcie
Stał w miejscu, wypluwając z rury dym
A ów dowcipny szofer, klnąc zawzięcie
Schylony nad motorem dłubał w nim
Galambosz spojrzał dumnie na nich z kozła
"Hej, chłopcze - krzyknął przez zwiniętą dłoń -
Patrz, żeby ta landara cię dowiozła
Bo zawsze jednak to nie to co koń!"

Wio, koniku, a jak się postarasz
My zdążymy na kolację akurat
Tobie owsa nasypiemy zaraz
A ja z miski smaczną zupę będę jadł
Bo oni na godzinę kilometrów robią sto
Lecz my się za to nie psujemy - wio, koniku, wio!
Wio, koniku, dla nich zimny garaż
Nam jest lepiej, choć ty stary, a ja dziad

Lecz kiedy umęczony drogą konik
Dobijał już do pierwszych wioski chat
Znienacka ryk klaksonu go dogonił
Samochód przemknął obok tak jak wiatr
I nagle tuż przed furką z Galamboszem
Zatrzymał się, jak gdyby w ziemię wrósł
I wysiadł szofer - i dopiero, proszę
Zobaczył stary, kto prowadził wóz

Wio, koniku, blisko już przystanek
Już za chwilę smaczne sianko będziesz jeść
Ten łobuziak to jest wnuk mój Janek
A z nas jutro śmiać się będzie cała wieś
Bo słuchaj, stary, my możemy mówić to czy sio
Lecz motor zawsze nas wyprzedzi - wio, koniku, wio!
Wio, koniku, cieszmy się z przegranej
Pięknie jest, gdy młodość śpiewa nową pieśń

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Imre Garai, tłum. Jerzy Jurandot

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Imre Garai

Wykonanie oryginalne:

László Kazal (1950)

Covery:

Maria Koterbska, Zbigniew Kurtycz, Kwartet Rampa, Maryla Rodowicz, Julian Sztatler

Ciekawostki:

Polska wersja piosenki "Gyia ló" (László Kazal).

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 426 936 tekstów, 31 338 poszukiwanych i 457 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności