Teksty piosenek > Z > Z Bliska > Domino (ft.Renia)
2 425 793 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 349 oczekujących

Z Bliska - Domino (ft.Renia)

Domino (ft.Renia)

Domino (ft.Renia)

Tekst dodał(a): erni5444 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): erni5444 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Chłopak był dośc ubogi, zawsze szukał własnej drogi
Świat był dla niego wrogi, ciągle przyprawiał mu rogi
Rzucał kłody pod nogi, przygniatał do podłogi
On nie czekał zapomogi, przetrzymywał chwile trwogi
Jak Jezus pod naciskiem upadał z krzyżem
Tym bardziej bolało, im wspinał się wyżej
Pokonywał przeciwności siłą charakteru
Mimo porażek wielu, twardo kroczył do celu
Ciążyło mu brzemię w poszukiwaniu swej winy
Wyrzucali go jak szczenię, z dołu popadał w doliny
Do złej gry dobre miny, twardy pancerz sobie uszył
Aż zostały skamieliny ze skrawków jego duszy
Myślał, że nie ma siły, która jego serce ruszy
Złe doświadczenia sprawiły, że coś zaczęło się kruszyć
Począł zabijać rodziny, jakby szał go ogłuszył
Nikt nie znał przyczyny jego psychicznych katuszy

Ref. (Renia)

Życie jest jak płytki domino
Jeden zły ruch, a problemy runą lawiną


Zawa

To był talent jak ich mało, doskonale mu się grało
Jednak czegoś brakowało, postanowił pójść na całość
Już od dawna byli parą, lat parę z tą dziewczyną
Zaczął zdradzać ukochaną nawet nie pamiętał imion
Bo tyle ich było zasłynął tak jak Casanova
Od piłki częściej gościł w jego ręce browar
Przyszła żona miała dość no bo wciąż była sama
Nie chciała by on każdy grosz na proch wydawał
A trener coś gadał, że na transfer ma szansę
Był karnawał i zabawa, to dla niego bardziej ważne
Połamali mu palce po ostatniej butelce
Gdzieś się oddał kochance, nie pamiętał nic więcej
Znów złamał serce, już jej nigdy nie zobaczył
Stracił swoją pasję, już nie mógł grać, poza tym
Jeszcze słono zapłacił, musiał się pozbyć domu
Kiedyś zawsze na boisku teraz ciągle w monopolu

Ref.

Renia

Pomyśl przez chwilę, nim popełnisz błąd
Jeden zły wybór i wszystko się wali
Pamiętaj, że w życiu potrzebne są
Sekundy, by popsuć, lata, by ocalić

Zawa

Była noc, mały skok w bok, potem poszedł w balet
Przy drzwiach na salę zatrzymali go ziomale
Handlowali tu towarem, wiecie jakim przecież
Choć hajsu miał pełno to szczęście wziął na krechę
Tak na każdej dyskotece miał szczęścia saszetkę
Znał bezpieczne miejsce gdzie to wciągał dyskretnie
I ciągle chciał więcej, miał problem to prędko
Załatwiał go kolejną pełną pyłu torebką


Jay

Musiał dawkę zwiększyć, bo od razu nie zwęszył
Że ten syf jego problemy spiętrzył
Ale trzeba iść na dancing, chociaż nie miał siły
Usłyszał od kolegów, że można se dawać w żyły
Złe sny zaczęły go trapić, także sny na jawie
Już zapomniał o zabawie, chciał zapomnieć o wszystkim prawie
By to zrobić ciągle stał pod monopolem
nie wiedział, że stracił wolną wolę i życie

Ref.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Z

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 425 793 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 349 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności