Yaro - Oni pytają mnie

Oni pytają mnie -jak to robić i skąd biorę czas!
odpowiadam, że to hobby, że piszę teksty na dniach!
wolny jak ptak! uwięziony jak ćma w kokonie zła!
rozpościeram skrzydła pisząc... odbijam się od dna!
rozchybotany emocjonalnie jak milion flag! wiatr!
w oczy track o czymś! by zaskoczyć was! moi drodzy! fakt!
uczę się chodzić po pętli! jakieś pięć lat!
kocham pisać teksty o czymś! a nie tak jak oni robić chłam...
i nie obchodzi! mnie że ktoś jest młody nie ma jak...
też byłem młody! ale robiłem rap!
i nie zaszkodzi! poćwiczyć przekonać się co to gra!
a oni Fullcap na głowy jeden kawałek i już kurwa bauns!
G-shock na dłoni airmax na nogach znaczy mam hajs!
"góra" sponsorzy "4 liga" to portfele babć!
strzelają foty kiedy w dłoni krak i Ballantine's!
cóz... ja zbuduje pomnik - Ty zapomnij! to Ci pa!

REF
Oni pytają mnie... Ja cały płonę...
pokochałem tą gre! choć to szalone jest!
ja wrzucam piąty bieg i prawdy bronię!
ich rap to tylko blef jak za pieniądze seks!
mają na rękach krew czuć na kilometr!
ja mam kilka par płetw i wypływam na brzeg!
stopa werbel jak tlen! w złym babilonie!
pseudoraperom śmierć w kieszeni as kier koniec!

II
Oni pytają mnie czy dogram się na jakiś dobry numer!
pierwsza myśl - myślę w sumie czemu nie! mam warunek!
daj mi bit daj mi tekst! daj argument!
Napierdalasz o czymś jesteś autentyczny chętnie stworzę duet!
Pokazuje mi swój styl kurwa czegoś nie rozumiem...
o co chodzi ziom? wiesz napisałeś że rapujesz!
zastanów się czy można robić muzykę żując gume!
czujesz?! bo ja nie czuję nic! gdy słysze twój krzyk ziom świrujesz!
ćwicz! Na razie palę znicz! on piszę "wyjdź".
no to wychodzę... dzicz... odchodzę... wstyd.
on osiągnął szczyt głupoty yaro wkurwiony hak PiH!
prosi o zastrzyk emocji i jakiś zielony liść!
wtedy czar prysł tej nocy! rozpoczynam cykl! mocy!
rytm. łyk łychy! jestem jednym z tych słyszysz?!
którzy dokładnie wiedzą w którą stronę iść!
moi fani działają jak speed! kapiszi?!

III
Z kawałka na kawałek progres! To takie proste!
słuchają mnie nie tylko w Polsce! choć się nie mądrze!
A oni?! a oni stoją w miejscu! gdy szlifuje ostrze!
monotematyczność tekstów... robi mi się nie dobrze!
i rzygam! pogrzeb... która to liga?! powiedz!
nie mi oceniać! kto rozmienia się na drobne! człowiek!
my po połówie po wątrobie a oni! Towiec!
jedyny temat, który mają w tekstach: patologie...
przecież ja wiem to, że życie nie jest kolorowe!
i wszyscy wiedzą to, że kurwa! trzeba obrać droge!
która pomoże! a nie sprawi że będzie nam gorzej...
Boże! ile razy można się powtarzać! ogień!
w moim sercu! wiem że mogę więcej! chwytam majka w dłonie!
Podnieście w górę ręce jest nas coraz więcej! zdrowie!
za kolejne 300000 trzy setki cały płonę!
oni mogą pytać mnie! ja wiem jedno. nie odpowiem.