WSP - Uciekam feat. PRG

Z dala od rzeczywistości, widzę świat z dystansu,
nie ma w nim biedy, (....) i fajansu,
każdy ma tyle hajsu żeby mu nie zbrakło,
zielone światło, odpalam i jest łatwo,
wkoło ludzie, z którymi żyć warto,
moje skarby bezpieczne są wszędzie,
śmigam w dresie na swoim patencie,
w tym momencie uciekam od rzeczywistości,
problemów, złości, kredytów, litości,
brudnej polityki, skłóconych ludzi,
którzy zabiliby dla pieniędzy, by nie żyć w nędzy,
nie klepać biedy, nie rozumiem ich teraz,
nie rozumiałem ich wtedy, gdy latałem na zarobek,
cierpiał przez to niejeden człowiek,
niejeden zamknął się w sobie, bo stracił wszystko
i dotknął dna. Życie to brudna gra,
zależy co chcesz dostać i czy ci to da,
rzeczywistość podła więc zawijam mandżur,
nie mam czasu na głupoty, nie chcę słuchać bzdur,
spełniam w życiu swe marzenia, w życiu nie gram wielu ról
dla przyjaciół twój i przyjaciel mój,
a na wszystkich co złorzeczą kładę chuj!

Uciekam bo tak chcę, czy przykłady w każdym sens,
nowe życie, lepsze jutro, całkiem inny cel. x2

Sądy, paragrafy, różne dziwne akcje,
kamery, podsłuchy, co się uda to na farcie,
prawo, sprawiedliwość - jedno, drugie przeczy,
że Polską rządzą pety, się z tego nikt nie cieszy,
zostawiam to za sobą, ucieczka od problemu,
wycieczka w lepszy świat, jak odejdę to nic nie mów,
zostawię ci wspomnienia, podpiszę się na duszy,
do serca jeszcze wrócę, by ktokolwiek go nie ruszył,
pamiętaj, nie zapomnij, (...) tutaj był,
choć nie myślał często głową, z uczuciami żył,
jak cokolwiek krył, to tylko przed policją,
tak chowała go ulica, tajemnica jego misją,
popełniał wiele błędów, często zbaczał z drogi,
kołował hajs na długi, szybko stawał na dwie nogi,
przysięgę złożył raz, nie zamierzał jej powtarzać,
umiesz hajs pożyczać to się naucz go oddawać,
przeżył (...) zamach, tamte dni to wspomnienia,
dalej puszczam w obieg, lecz całkiem inny temat,
mikrofon, (...) waga słowa, wrzucam na szalę,
omijam ciemną chmurę, by nie obić się o skałę,
i śmigam stare kurwy, śmieję się im prosto w twarz,
bo 16 listopada mi pokazał lepszy świat.

Uciekam bo tak chcę, czy przykłady w każdym sens,
nowe życie, lepsze jutro, całkiem inny cel.

Znowu teraaz, uciekam od kurestwa bo tak trzeba,
od fałszu i frajerstwa.
Jak się miewasz? Bo u mnie tak jak zawsze,
chcę uciec od zawiści, bo codziennie na nią patrzę,
uciekam myślami od przeszłości, szlak otwieram,
uciec od rzeczywistości, to dociera,
nie chcę patrzeć na ten syf, gdy patrzę na rodziny,
co na gardle dusi (...), pod ciężarem życie walczą
długi czas, walczą stale, tu walczy każdy z nas
(...) co przypierdala się za gram, co cię wkurwi

[...]