Teksty piosenek > W > Wiesław Michnikowski > Mężczyzna na kryzys
2 426 956 tekstów, 31 338 poszukiwanych i 557 oczekujących

Wiesław Michnikowski - Mężczyzna na kryzys

Mężczyzna na kryzys

Mężczyzna na kryzys

Tekst dodał(a): katabazis Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Partisan Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Spójrzcie państwo na miłą mą fizys,
Na ten uśmiech, co w oku mym drga:
Jeśli jest gdzieś mężczyzna na kryzys,
Ten mężczyzna na kryzys – to ja!

Inni wierzą w przeróżne siurpryzy,
W wyjście z dołka i w złej passy kres –
Jam założył, że zawsze jest kryzys,
Że to specialité polonaise!

Kryzys na mnie wytrzeszczał swe gały,
Świątek, piątek, czy miasto, czy wieś,
Jakby chciał mi powiedzieć: „Ty, mały,
Ty się do mnie przystosuj, i cześć!”.

Więc się wziąłem i przystosowałem,
Jeszcze zanim mą skroń pokrył szron –
Odtąd samopoczucie wspaniałe,
Płuca-miechy i serce jak dzwon!

Obce były mi medykamenty:
Polfa, Ciba czy Hoffmann-La Roche,
Chateaubriand zostawiałem nietknięty,
Wojujący ja byłem jarosz.

A gdy mięsne kłopoty nierzadko
W stan amoku wprawiały mą brać,
Jam zieloną obywał się natką:
Wielki Gatsby, warzywna go nać!

Jeśli chodzi w kryzysie o panie,
Powodzenie się miało aż strach:
Niedogrzane zimowe mieszkanie
Me westchnienia tak grzały, że ach!

A gdy westchnień mych ciepły aksamit
Sprawiał, że serca pań jęły drżeć,
Ostry bankiet puszczałem czasami:
Chrzan, herbata, petit beurre’y i śledź.

Więc jeżeli nastąpić ma przerwa
W tym kryzysie, w tej bryndzy, w tym dnie,
Proszę dla mnie zbudować rezerwat:
W Białowieży nie było by źle!

Gdybym odtąd w kolejkach już nie stał,
Gdybym w koło w bród wszystkich miał dóbr,
Wtedy mózg by pracować mi przestał –
Wolę być traktowany jak żubr!

Pośród jodeł i buków, i cisów
Suchej natki podsypcie mi garść,
Zróbcie dla mnie rezerwat kryzysu,
Żebym mógł w nim spokojnie się paść.

Społeczeństwo mi na to odjęczy:
„Pan nas, panie, rozśmiesza do łez,
Ten rezerwat jest jakby ciut większy,
Między Bugiem i Odrą on jest…”.

Ukoiło mnie to momentalnie,
Wokół znów pojawiła się skra:
Nienormalnie jest, czyli normalnie,
A mężczyzna na kryzys – to ja!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Wojciech Młynarski

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Jerzy Derfel

Wykonanie oryginalne:

Wiesław Michnikowski

Płyty:

Odrobina mężczyzny (CD, 2002)

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 426 956 tekstów, 31 338 poszukiwanych i 557 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności