Teksty piosenek > T > TMK aka Piekielny > (Nie)śmiertelni
2 425 867 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 441 oczekujących

TMK aka Piekielny - (Nie)śmiertelni

(Nie)śmiertelni

(Nie)śmiertelni

Tekst dodał(a): Didyme Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Didyme Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Cztery lata po tym dniu, gdy spoglądam na zdjęcia
Uświadamiam sobie, że coraz mniej o nim pamiętam.
I tak tłumacze sobie to, że to nic,
Bo, po prostu, mimo tego, przecież muszę jakoś żyć.
Choć tą pieprzoną datę zaznaczyłem w kalendarzu,
Widzę, że coraz rzadziej pojawiam się na cmentarzu.
I to nie tak, że chcę o tym zapomnieć,
Może, mimo tego, wszystko dalej nie dociera do mnie.
Zastanawia mnie to, czemu tak rzadko mi się śni,
Ale na zawsze w pamięci ten jeden sen utkwił mi.
To był nasz ślub, on pojawił się na nim,
Tak chciałem, abyście wy kiedyś w końcu się poznali.
Powiedziałem mu dwa słowa, on odpowiedział mi trzema,
Nagle jeb, cichy krzyk, trzask i już go nie ma.
Tak sobie myślę, że pierdolę to wszystko,
Skoro Bóg, nawet we śnie, kazał mu po prostu zniknąć.

Miałem szesnaście lat, a ona więcej o jeden.
Byliśmy w jednej klasie, rok dwa zero zero siedem.
Jarał ją hip-hop, liryka, bity, gesty,
Z godzinę gadaliśmy o powrocie Molesty.
Byliśmy w jednej paczce, jak kilka zapałek,
Ale, ja tak, jak większość, niewiele o niej wiedziałem.
Wszystko było ok, chodź rzadko bywała w klasie -
Myślałem, że jak wielu, miała w dupie edukację.
Zaczął się rok, nie było jej drugi tydzień.
Zaczynaliśmy się martwić, pytać,kiedy przyjdzie.
Był taki wieczór, kiedy znów na gg wbiłem
I dostałem wiadomość, ona podobno nie żyje,
Bo miała raka. Nazajutrz, przed szkołą
Straciłem oddech na chwilę, gdy ujrzałem nekrolog.

Był nieśmiertelny, zawsze go miałem za takiego,
Jego organizm to asortyment monopolowego.
Alkohol robił z niego niebezpiecznego furiata.
Cała rodzina mówiła, że dziadek to psychopata,
A ludziom z zewnątrz imponował dobrocią.
Kiedy tylko pił alkohol jego głowa jak kocioł,
Gotowało się w niej wszystko, był jak tsunami,
Darł mordę, przeklinał, płakał, rzucał garami.
I tak już żył, codziennością to było,
Ale sam zauważyłem, że nagle coś się zmieniło.
Pił coraz mniej, łykał jakieś piguły,
Chociaż przesadzę, jeśli powiem, że stawał się czuły.
Coś się działo, choć nie mówił nikomu.
W sumie, to nie miał komu się wyżalić we własnym domu.
W ciągu dwóch dni napis na płycie wyryto,
Lekarze odkryli jego martwe jelito.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Brak tłumaczenia tekstu.

Aktualnie tłumaczenia poszukuje 1 osoba.

Dodaj tłumaczenie Pokaż tłumaczenie automatyczne


Autor tekstu:

TMK aka Piekielny

Edytuj metrykę
Wykonanie oryginalne:

TMK aka Piekielny

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 425 867 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 441 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności