Ths Klika - Długopis Kartka

Długopis, kartka to nasza marka
Podwórkowy slang napierdala na słuchawkach
Dla nas to stawka większa niż życie
Znowu usłyszycie nas na kolejnym bicie
Długopis, kartka to nasza marka
Podwórkowy slang napierdala na słuchawkach
Dla nas to stawka większa niż życie
Znowu usłyszycie nas na kolejnej płycie

Teraz ja tobie powiem, mówię jak to się robi u mnie
Lubię ciszę i spokój na ogół
Już od samego rana słuchawki na uszach, wena
Pokój Romana, szlugi i kawa, długopis, kartka
Układam zdania, siadam i piszę
Myślę, przecież od lat hula rap gra
W tym umyśle, a czy jestem uzależniony?
Tak, uzależniony psychicznie
Automatycznie przy dobrym bicie
Z resztą sami słyszycie jak idzie życie
Nic innego jak rytm, stopa, bit w mym sercu bije non-stop
Studio jest azylem, ono daje wolność
Słuchawki, mikrofon to jest moje godło
Chwile kiedy piszę jak na niebie obłok
Rap dla mnie jak prorok, który daje siłę
Co masz taką minę, patrz mi prosto w oczy
Wiesz o czym mówiłem?

Długopis, kartka to nasza marka
Podwórkowy slang napierdala na słuchawkach
Dla nas to stawka większa niż życie
Znowu usłyszycie nas na kolejnym bicie
Długopis, kartka to nasza marka
Podwórkowy slang napierdala na słuchawkach
Dla nas to stawka większa niż życie
Znowu usłyszycie nas na kolejnej płycie

Wokoło cztery ściany
Na stole stos kartek zapisany
Mikrofon i membrany w głośnikach
Pojawiam się i znikam
Mówię co słychać na ulicach
Do bitu bez kitu
Ale na początku nie było tak kolorowo
Z dnia na dzień żyłem klatką schodową
To i owo musiałem zrozumieć
Że oprócz siedzenia na schodach trzeba coś umieć
Mieć coś swojego
Wziąłem długopis, kartkę, zacząłem pisać kolego
Nic innego nie miałem do roboty
Bo do pracy, szkoły nie było mi po drodze
Wolałem rap, iść w tą stronę
Wtedy kości zostały rzucone
Choć wielu ludzi nie wierzyło w możliwości moje
Wyobraź sobie dziś zacisze domowe
Siedzę, piszę, trzecią płytę robię

Długopis, kartka to nasza marka
Podwórkowy slang napierdala na słuchawkach
Dla nas to stawka większa niż życie
Znowu usłyszycie nas na kolejnym bicie

Długopis, kartka to nasza marka
Podwórkowy slang napierdala na słuchawkach
Dla nas to stawka większa niż życie
Znowu usłyszycie nas na kolejnej płycie