Tałi - Żadnych wątpliwości

Właśnie tak
Tylko ja
i moje sny
I zero prawdy

To była ciężka noc
Chociaż skończyła się dobrze
Miałem sen, miałem gdzieś
To co czujesz do mnie
Poznałem kogoś
Na kogo czekałem lata
Przestałaś częścią być
Mojego świata
Związałem z inną się
Byłem pewien
Że chce Ci oddać wolność
Chcę zabrać siebie
Spaliłem zdjęcia Twe
Bez żalu w sumie
Żeby nie musieć nic wyjaśniać
Zmieniłem numer
Zostałaś sama
W czterech ścianach
Twoje życie bez dwóch zdań
Niezły materiał na dramat
Podczas gdy ty miałaś w głowie niezły burdel
Ja przytulałem inną
Jak jakiś zimny skurwiel
Zmieniło wszystko się
U Ciebie i u mnie
Nie domyślałaś się
Że w końcu pójdę
Nie domyślałem się
Że mimo wszytko obok
Gdy otworzę oczy
Ty będziesz bezpiecznie spała SŁOWO

Nawet jeżeli sen
Nawet jeżeli sen nie skończy się
Z Tobą będę już do końca
Tego chce
Na pewno wiem
Nawet jeżeli sen
Nawet jeżeli sen nie skończy się
Z Tobą będę już do końca
Tego chcę
(na pewno)


To była ciężka noc
Dużo gorsza od poprzedniej
Miałem sen w którym ty
Z innym szłaś za rękę
Nie domyślałem się
Że z kimś się spotykasz
Chociaż jeżeli by spojrzeć głębiej
Było to widać
Sam byłem znowu
Znów miałem powód
By nie chcieć nic od życia
Nie chcieć iść do przodu
Zrozum, nadeszła burza
Mój świat legną w gruzach
Przestałem cieszyć się
Zacząłem wkurwiać
Bez Ciebie uwierz
Nic nie było jak zwykle
Wciąż więcej procentów
Nie przespane noce wszystkie
Ból głowy
Nie potrzebne myśli ściągające niżej
Mojego świata koniec był coraz bliżej
To wszystko
Co miałem w jednej chwili znikło
Przestałem wierzyć ludziom
Ufać myślom
I mógłbym przysiąc że to działo się na prawdę
Gdyby nie twój zapach który mówił 'kocham' w między czas

Nawet jeżeli sen
Nawet jeżeli sen nie skończy się
Z Tobą będę już do końca
Tego chce
Na pewno wiem
Nawet jeżeli sen
Nawet jeżeli sen nie skończy się
Z Tobą będę już do końca
Tego chcę x4