Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Taco Hemingway
Popularne teksty
19. Epis - Special 2
Taco Hemingway - Café Belga
Café Belga
Tekst dodał(a): olcia_197
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): BiteOfScorpio
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Intro]
Wymyśliłem sobie taką koncepcję
No
Żebyśmy podzielili tę rozmowę na kilka segmentów
W pierwszym jest to miejsce gdzie się znajdujemy teraz
No
Gdzie jesteśmy
[Zwrotka 1]
Kiedy mówi, że mnie nie chce, nie rozumiem, czego ona może chcieć.
Kiedy słyszę siebie w Esce, wiem, że ciężej będzie o sekret,
nim się o nim dowie sieć.
Kiedy ty wciskasz me guziki - wtedy wybucham. Moja droga, to nie test.
Kiedy siedzę zły na ciebie, piszę teksty, które poznasz już dopiero po premierze.
Kiedy wieczór ustępuje już świtowi... Nie no tak w sumie to już znasz.
Siedzisz na komodzie, nogi wokół moich... W radiu znowu SOMA gra.
Kiedy robisz szkodę, mówię, że nie szkodzi.
Moja droga, trochę by było szkoda nas.
Zanim powiem, że mi z tobą jest do twarzy, cofam to,
bo nie wiem, czym jest moja twarz.
Miękkie piersi, twarde narkotyki.
Jstem bestią. Szarpię za kolczyki.
Szeptem jęki, materac bardzo skrzypi.
Kiedyś piękny, a teraz straszne myśli.
Cafe Belga wnet je poskromi.
Jak Gombrowicz robił w Tortoni.
Męczą mnie demony, robię zwrot od nich
i dlatego piszę o nich zwroty, to nasz kompromis.
[Refren]
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Przerzucam sobie cash na PayPal
i uciekam, bo mnie ciągle goni świat.
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Poleciałem pisać wersy w Café Belga.
‘18 mnie wykończy, chyba w ‘19 przerwa, zanim...
[Zwrotka 2]
Umrę syty niby Gandolfini (gdzie)
Na Sycylii albo w Argentynie (fajnie)
Tańczymy tango gdzieś na Santorini.
Irena Santor na dzikiej plaży odpalam na głośniki.
Bo nie obchodzą nas za bardzo tipy
gdzie warto bywać i jak przeciwdziałać zmarszczkom.
VIPy chcieliby się widywać z nami. Dostaje zapro na bibę
od celebrytów, którzy poznali mnie po Taconafide.
Mama pyta kiedy zacznę pisać o czymś. Uhm...
Mówię jej, że kiedy coś mi się przytrafi.
Milczenie jest złotem, ale me głupoty platynowe są,
więc przelałem na sieroty parę kafli.
Dzieci przymierają głodem, a obywatele ciągle chcą
rzucać grosze na ten koszyk dla parafii.
Nim posypią mi proboszcze to zmęczone czoło prochem...
Oto płyta (może trochę was zabawi): Café Belga.
[Refren]
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Przerzucam sobie cash na PayPal
i uciekam, bo mnie ciągle goni świat.
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Poleciałem pisać wersy w Café Belga.
‘18 mnie wykończy, chyba w ‘19 przerwa, ej
[Outro]
Pojechałem pisać w CAFÉ BELGA.
Czuję, że mogę oddychać w CAFÉ BELGA.
Piję z Filipem znowu tequille w CAFÉ BELGA.
Chyba jej wyznałem miłość w CAFÉ BELGA.
Nikt nie patrzy na mnie nigdy w CAFÉ BELGA.
Jestem w tłumie, nie jestem inny w CAFÉ BELGA.
Nie robią szumu, nie adorują, nigdy nie piszczą w CAFÉ BELGA.
Dźwięki migawki zastępują tylko piękne trzaski werbla.
x2
Wymyśliłem sobie taką koncepcję
No
Żebyśmy podzielili tę rozmowę na kilka segmentów
W pierwszym jest to miejsce gdzie się znajdujemy teraz
No
Gdzie jesteśmy
[Zwrotka 1]
Kiedy mówi, że mnie nie chce, nie rozumiem, czego ona może chcieć.
Kiedy słyszę siebie w Esce, wiem, że ciężej będzie o sekret,
nim się o nim dowie sieć.
Kiedy ty wciskasz me guziki - wtedy wybucham. Moja droga, to nie test.
Kiedy siedzę zły na ciebie, piszę teksty, które poznasz już dopiero po premierze.
Kiedy wieczór ustępuje już świtowi... Nie no tak w sumie to już znasz.
Siedzisz na komodzie, nogi wokół moich... W radiu znowu SOMA gra.
Kiedy robisz szkodę, mówię, że nie szkodzi.
Moja droga, trochę by było szkoda nas.
Zanim powiem, że mi z tobą jest do twarzy, cofam to,
bo nie wiem, czym jest moja twarz.
Miękkie piersi, twarde narkotyki.
Jstem bestią. Szarpię za kolczyki.
Szeptem jęki, materac bardzo skrzypi.
Kiedyś piękny, a teraz straszne myśli.
Cafe Belga wnet je poskromi.
Jak Gombrowicz robił w Tortoni.
Męczą mnie demony, robię zwrot od nich
i dlatego piszę o nich zwroty, to nasz kompromis.
[Refren]
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Przerzucam sobie cash na PayPal
i uciekam, bo mnie ciągle goni świat.
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Poleciałem pisać wersy w Café Belga.
‘18 mnie wykończy, chyba w ‘19 przerwa, zanim...
[Zwrotka 2]
Umrę syty niby Gandolfini (gdzie)
Na Sycylii albo w Argentynie (fajnie)
Tańczymy tango gdzieś na Santorini.
Irena Santor na dzikiej plaży odpalam na głośniki.
Bo nie obchodzą nas za bardzo tipy
gdzie warto bywać i jak przeciwdziałać zmarszczkom.
VIPy chcieliby się widywać z nami. Dostaje zapro na bibę
od celebrytów, którzy poznali mnie po Taconafide.
Mama pyta kiedy zacznę pisać o czymś. Uhm...
Mówię jej, że kiedy coś mi się przytrafi.
Milczenie jest złotem, ale me głupoty platynowe są,
więc przelałem na sieroty parę kafli.
Dzieci przymierają głodem, a obywatele ciągle chcą
rzucać grosze na ten koszyk dla parafii.
Nim posypią mi proboszcze to zmęczone czoło prochem...
Oto płyta (może trochę was zabawi): Café Belga.
[Refren]
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Przerzucam sobie cash na PayPal
i uciekam, bo mnie ciągle goni świat.
Wypili moją krew na hejnał (nie pierwszy raz)
Poleciałem pisać wersy w Café Belga.
‘18 mnie wykończy, chyba w ‘19 przerwa, ej
[Outro]
Pojechałem pisać w CAFÉ BELGA.
Czuję, że mogę oddychać w CAFÉ BELGA.
Piję z Filipem znowu tequille w CAFÉ BELGA.
Chyba jej wyznałem miłość w CAFÉ BELGA.
Nikt nie patrzy na mnie nigdy w CAFÉ BELGA.
Jestem w tłumie, nie jestem inny w CAFÉ BELGA.
Nie robią szumu, nie adorują, nigdy nie piszczą w CAFÉ BELGA.
Dźwięki migawki zastępują tylko piękne trzaski werbla.
x2
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie[Intro]
I've come up with this concept
Well
So that we would share this conversation into several segments
In the first one, this is the place where we are now
Well
Where are we
[Verse 1]
When she says she doesn't want me, I don't understand
What she might want
When I hear myself in Eska* I know
that it will be harder to keep a secret before the web to know about it
When you push my buttons
Then I exlpode my dear, it's not a test
When I sit angry at you, I write texts
Which you will know only after the premiere
When the evening is giving away to the dawn
Well, actually you know it anyway
You are sitting on the dresser legs around my umm
On the radio, SOMA* plays again
When you do the damage, I say it doesn't matter
My dear, it would be a pity for us, it will be a pitty for us
Before I tell, that you fit my face
I reverse that, because I don't know what my face is
Soft breasts, hard drugs, I'm the beast I pull her earrings
In a whisper, the soft mattress creaks
Once beautiful and now terrible thoughts
Cafe Belga will subdue it in a flash
As Gombrowicz did in Tortonia
Demons torment me, I make a return from them
That's why I make a return from them, it's my compromise
[Chorus]
They drank my blood to chug-a-lug not for the first time
I transfer my cash to Pay Pal
And I'm running because I'm always chased by the world
I flew to write verses at Cafe Belga*
The eighteenth (flight?) will finish me off, probably in the nineteenth break
[Verse 2]
Before I die full, like Gandolfini*, where
On Sicily or in Argentina, it's great
We dance tango somewhere in Santorini*
Irena Santor* on the wild beach I launch on the speakers
Because we don't care too much for the tips
Where to go and how to counter the wrinkles
VIPs wanted to see us
I get invited for celebrity parties
Who get to know me after Taconafide
Mom asks when I start writing about something
I tell her that when something happens to me
Silence is gold, but my stupidities are platinium
So I sent a few thousands to the orphans
Children are starving and citizens are always wanting
Throw a penny tp this basket for the parish
Before the parson sprinkles me with ashes on my forehedad
Here's the record, maybe it will entertain you, Cafe Belga
[Chorus]
They drank my blood to chug-a-lug not for the first time
I transfer my cash to Pay Pal
And I'm running because I'm always chased by the world
I flew to write verses at Cafe Belga*
The eighteenth (flight?) will finish me off, probably in the nineteenth break
Ey
[Outro]
I went to write in Cafe Belga
I feel that I can breathe in Cafe Belga
I drink with Philip again tequila in Cafe Belga
I think I confessed my love to her in Cafe Belga
Nobody ever looks at me in Cafe Belga
I'm in the crowd, I'm not different at Cafe Belga
They don't make noise, they don't adore me
They never squeak in Cafe Belga
The sounds of the shutter are replaced only by the beautiful snare of the snare drum
I went to write in Cafe Belga
I feel that I can breathe in Cafe Belga
I drink Philip again tequila in Cafe Belga
I think I confessed my love to her in Cafe Belga
Nobody ever looks at me in Cafe Belga
I'm in the crowd, I'm not different in Cafe Belga
They don't make noise, they don't adore me
They never squeak in Cafe Belga
The sounds of the shutter are replaced only by the beautiful snare of the snare drum
* Eska - famous "pop" radio station
* SOMA - previous album as TACONAFIDE
* Gombrowicz - famous writer
* Tortoni - Cafe Tortoni, in Buenos Aires, where Gombrowicz used to spend his time on writing
* Cafe Belga - cafe in Belgium
* Gandolfini - american actor, who played Tony Soprano
* Santorini - greek island
* Irena Santor - famous Polish singer
I've come up with this concept
Well
So that we would share this conversation into several segments
In the first one, this is the place where we are now
Well
Where are we
[Verse 1]
When she says she doesn't want me, I don't understand
What she might want
When I hear myself in Eska* I know
that it will be harder to keep a secret before the web to know about it
When you push my buttons
Then I exlpode my dear, it's not a test
When I sit angry at you, I write texts
Which you will know only after the premiere
When the evening is giving away to the dawn
Well, actually you know it anyway
You are sitting on the dresser legs around my umm
On the radio, SOMA* plays again
When you do the damage, I say it doesn't matter
My dear, it would be a pity for us, it will be a pitty for us
Before I tell, that you fit my face
I reverse that, because I don't know what my face is
Soft breasts, hard drugs, I'm the beast I pull her earrings
In a whisper, the soft mattress creaks
Once beautiful and now terrible thoughts
Cafe Belga will subdue it in a flash
As Gombrowicz did in Tortonia
Demons torment me, I make a return from them
That's why I make a return from them, it's my compromise
[Chorus]
They drank my blood to chug-a-lug not for the first time
I transfer my cash to Pay Pal
And I'm running because I'm always chased by the world
I flew to write verses at Cafe Belga*
The eighteenth (flight?) will finish me off, probably in the nineteenth break
[Verse 2]
Before I die full, like Gandolfini*, where
On Sicily or in Argentina, it's great
We dance tango somewhere in Santorini*
Irena Santor* on the wild beach I launch on the speakers
Because we don't care too much for the tips
Where to go and how to counter the wrinkles
VIPs wanted to see us
I get invited for celebrity parties
Who get to know me after Taconafide
Mom asks when I start writing about something
I tell her that when something happens to me
Silence is gold, but my stupidities are platinium
So I sent a few thousands to the orphans
Children are starving and citizens are always wanting
Throw a penny tp this basket for the parish
Before the parson sprinkles me with ashes on my forehedad
Here's the record, maybe it will entertain you, Cafe Belga
[Chorus]
They drank my blood to chug-a-lug not for the first time
I transfer my cash to Pay Pal
And I'm running because I'm always chased by the world
I flew to write verses at Cafe Belga*
The eighteenth (flight?) will finish me off, probably in the nineteenth break
Ey
[Outro]
I went to write in Cafe Belga
I feel that I can breathe in Cafe Belga
I drink with Philip again tequila in Cafe Belga
I think I confessed my love to her in Cafe Belga
Nobody ever looks at me in Cafe Belga
I'm in the crowd, I'm not different at Cafe Belga
They don't make noise, they don't adore me
They never squeak in Cafe Belga
The sounds of the shutter are replaced only by the beautiful snare of the snare drum
I went to write in Cafe Belga
I feel that I can breathe in Cafe Belga
I drink Philip again tequila in Cafe Belga
I think I confessed my love to her in Cafe Belga
Nobody ever looks at me in Cafe Belga
I'm in the crowd, I'm not different in Cafe Belga
They don't make noise, they don't adore me
They never squeak in Cafe Belga
The sounds of the shutter are replaced only by the beautiful snare of the snare drum
* Eska - famous "pop" radio station
* SOMA - previous album as TACONAFIDE
* Gombrowicz - famous writer
* Tortoni - Cafe Tortoni, in Buenos Aires, where Gombrowicz used to spend his time on writing
* Cafe Belga - cafe in Belgium
* Gandolfini - american actor, who played Tony Soprano
* Santorini - greek island
* Irena Santor - famous Polish singer
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Filip Szcześniak Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Borucci |
| Rok wydania: |
2018 |
| Wykonanie oryginalne: |
Taco Hemingway |
| Płyty: |
Café Belga |
Komentarze (1):