Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Sylwia Grzeszczak
Sylwia Grzeszczak - Tęcza
Tęcza
Tekst dodał(a): malwinaagata997
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Katiaaa01
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Agnieszka200101
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Przy umiarkowanym wietrze, gdy słońce sięga naszych ciał
Myśli czyste jak powietrze i trochę wolniej płynie czas
Wracam dobrze znaną drogą choć nie do takich samych miejsc
Bo wszystko się zmienia, bo wciąż panta rhei
Gdzieś na starych zdjęciach szukamy się znów
A losu koleje przywiozły nas tu
Nie wszystko po myśli toczyło się, wiem
I śnimy o przyszłości sen
Prędzej czy później to wszystko wróci
To, co tak nagle wypadło nam z rąk
Zgasi pragnienie po wielkiej suszy
Spadnie na ziemię a ta wyda plon
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat milionem barw
W czarnej porywistej burzy co w środku drogi sięga nas
Niespełnionym scenariuszem jak deszczem obrywamy w twarz
Mgła przesłania horyzonty na pierwszej linii frontu my
A w zmęczonych nadziejach pękają szwy
Lecz w końcu jak znak dla zagubionych serc
Rozbłyśnie najpiękniejsza z tęcz
Prędzej czy później to wszystko wróci
To, co tak nagle wypadło nam z rąk
Zgasi pragnienie po wielkiej suszy
Spadnie na ziemię a ta wyda plon
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat milionem barw
Prędzej czy później to wszystko wróci
To, co tak nagle wypadło nam z rąk
Zgasi pragnienie po wielkiej suszy
Spadnie na ziemię a ta wyda plon
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat milionem barw
Myśli czyste jak powietrze i trochę wolniej płynie czas
Wracam dobrze znaną drogą choć nie do takich samych miejsc
Bo wszystko się zmienia, bo wciąż panta rhei
Gdzieś na starych zdjęciach szukamy się znów
A losu koleje przywiozły nas tu
Nie wszystko po myśli toczyło się, wiem
I śnimy o przyszłości sen
Prędzej czy później to wszystko wróci
To, co tak nagle wypadło nam z rąk
Zgasi pragnienie po wielkiej suszy
Spadnie na ziemię a ta wyda plon
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat milionem barw
W czarnej porywistej burzy co w środku drogi sięga nas
Niespełnionym scenariuszem jak deszczem obrywamy w twarz
Mgła przesłania horyzonty na pierwszej linii frontu my
A w zmęczonych nadziejach pękają szwy
Lecz w końcu jak znak dla zagubionych serc
Rozbłyśnie najpiękniejsza z tęcz
Prędzej czy później to wszystko wróci
To, co tak nagle wypadło nam z rąk
Zgasi pragnienie po wielkiej suszy
Spadnie na ziemię a ta wyda plon
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat milionem barw
Prędzej czy później to wszystko wróci
To, co tak nagle wypadło nam z rąk
Zgasi pragnienie po wielkiej suszy
Spadnie na ziemię a ta wyda plon
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat milionem barw
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWith a moderate wind,
when the sun reaches our bodies,
thoughts pure as air,
and somewhat slower time flows,
I go back a well-known way,
though not to the same places,
because everything is changing,
I still pantha rei,
somewhere in the old photographs looking up again,
and the fate of the railroads were bringing us here,
does not mean everything went on, I know,
and dream about the future of sleep.
Sooner or later it all comes back,
what so suddenly dropped out of our hands,
quench thirst after the great drought
fall to the ground, and this will yield,
sooner or later fate is reversed,
equalize the balance of losses,
dream as a rainbow after the storm,
black and white coloring our world,
million colors.
The black gusty storm
what in the middle of the road dates back to us,
unfulfilled scenario
as the rain pulls away in the face,
fog send horizons,
on the front lines we
tired and in hopes of cracking seams,
but in the end as a sign for the lost hearts,
beautiful shine of rainbows.
Sooner or later it all comes back,
what so suddenly dropped out of our hands,
quench thirst after the great drought
fall to the ground, and this will yield,
sooner or later fate is reversed,
equalize the balance of losses,
dream as a rainbow after the storm,
black and white coloring our world,
million colors.
when the sun reaches our bodies,
thoughts pure as air,
and somewhat slower time flows,
I go back a well-known way,
though not to the same places,
because everything is changing,
I still pantha rei,
somewhere in the old photographs looking up again,
and the fate of the railroads were bringing us here,
does not mean everything went on, I know,
and dream about the future of sleep.
Sooner or later it all comes back,
what so suddenly dropped out of our hands,
quench thirst after the great drought
fall to the ground, and this will yield,
sooner or later fate is reversed,
equalize the balance of losses,
dream as a rainbow after the storm,
black and white coloring our world,
million colors.
The black gusty storm
what in the middle of the road dates back to us,
unfulfilled scenario
as the rain pulls away in the face,
fog send horizons,
on the front lines we
tired and in hopes of cracking seams,
but in the end as a sign for the lost hearts,
beautiful shine of rainbows.
Sooner or later it all comes back,
what so suddenly dropped out of our hands,
quench thirst after the great drought
fall to the ground, and this will yield,
sooner or later fate is reversed,
equalize the balance of losses,
dream as a rainbow after the storm,
black and white coloring our world,
million colors.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Sylwia Grzeszczak Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Sylwia Grzeszczak |
| Rok wydania: |
2011 |
| Wykonanie oryginalne: |
Sylwia Grzeszczak |
| Płyty: |
Sen o przyszłości |
Komentarze (78):
kocham ją;**
`Kocham poprostu .! ;**
Gdy słońce sięga naszych ciał,
Myśli czyste jak powietrze
I trochę wolniej płynie czas.
Wracam dobrze znaną drogą,
Choć nie do takich samych miejsc.
Zajebista <3
Zachwycające jest to, że sylwia jest to wspaniała pioesnkarka POLSKA. a nie taka jakaś doda czy ktoś tam jeszcze.
mądre teksty ma bardzo.;
;)
xDDD
:* pozdrawiam fanów