Teksty piosenek > S > Solar/Białas > Nieporozumienie
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 813 oczekujących

Solar/Białas - Nieporozumienie

Nieporozumienie

Nieporozumienie

Tekst dodał(a): dybciu Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): dybciu Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Solar:
Miała swoje mieszkanie, wiesz czasem wpadałem
Ale miałem nadzieję, że ona tego nie zrobi
To niby był związek, ale zawsze jest ale (serio?)
Każdy facet musi czasem popierdolić

Jest okazja to korzystasz, lepsze to niż ręka
Więc razem na wagarach uczyliśmy się biologii
Wszystko spoko, gdyby nie kwestia podejścia
Które było nieco luźniejsze z mojej strony

Ona miała plany i mi wyznawała miłość
(Czujesz to samo?) Kurwa głupio mi się robiło
Ale, weź mi znajdź chociaż jednego typa
Który wybierze drugie, wybór : sex, matematyka

Interesuje Cię głębsza część historii?
Na czczo track dziewiąty, serce na dłoni
Później był żal, ale czemu NIE, nie wiem
Najwidoczniej to nieporozumienie

Ref.
Przez szepty krzyki, krzyki
Na wieczór znów siedzę sam
Porwane nici (nici), porozumienia nam brak
Popsute szyki (szyki) przez zazdrość, albo psychiki stan
Jak narkotyki, te wymówki, niedomówienia i fałsz

Białas:
Myślałem co u niego, jak tam? jakie ma plany?
Za dwie godziny, zadzwonił do mnie nasiekany
Mówił, chuj w postanowienia i rozsypał to co miał
Bo w sumie to nic nie miał do stracenia

Dzwoniła jego dupa, od paru dni go szuka
Dlaczego znów oszukał (co jest grane?)
Spędziła wieczór sama, on pośród koleżanek
Co lubią być naćpane i wszędzie chodzą same

Gdyby to wiedziała, pewnie sama by odeszła
Ale myśli, że koleżka siedzi przy koleżkach
Oni tylko piją i gadają o zadymach
(Czemu woli ich?) Zastanawia się ta świnia

A chłopaczyna wyluzowany, dobra morda
Ma swoją ścieżkę w życiu i właśnie ją wciąga
Ona tak zakochana, że aż odstawia jedzenie
On też, ale nie z miłości (nieporozumienie)

Ref.
Przez szepty krzyki, krzyki
Na wieczór znów siedzę sam
Porwane nici (nici), porozumienia nam brak
Popsute szyki (szyki) przez zazdrość, albo psychiki stan
Jak narkotyki, te wymówki, niedomówienia i fałsz

Danny:
Nieważne czy masz starą Nokię, czy smartfona
Nadal klikasz, czy szurasz po ekranie? boisz się go porysować
Pisz do mnie po polsku, jak minut Ci szkoda
Unikaj słownika jak ognia, albo czytaj co tam sobie dodał

Agata, Aneta, Ola niby tylko imiona
Póki nie klikniesz wyślij z myślą: Boże to nie ona!
Gdzie to anuluj, Jezu przecież zna ją żona
Ile razy można się tłumaczyć, że to książka kontaktowa

Słowa, łapałem na nich się nie jednokrotnie
Chcąc dodać pikanterii, pchałem się taranem w chłodnie
Ratunek: żart, zero błagania o come back
Czas start, składam fakty i buduję historię

Stara znajoma, kiedyś coś łączyło nas pozornie
Klub, ona wczoraj wpadła tam na jakiś koncert
Kilka słów o pracy, jak jej się układa z chłopcem
I ten zboczony SMS, był tak naprawdę od niej

Pomyślałem, że pokaże Sylwii, jej współlokatorce
Że to gówno prawda, wtrącę o miłości i w ogóle
Wierzysz czy nie przypadkiem trafiło to do Ciebie
Proszę nie gniewaj się bejbe to nieporozumienie

Ref.
Przez szepty krzyki, krzyki
Na wieczór znów siedzę sam
Porwane nici (nici), porozumienia nam brak
Popsute szyki (szyki) przez zazdrość, albo psychiki stan
Jak narkotyki, te wymówki, niedomówienia i fałsz

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Solar/Białas ft. Danny

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Zbylu ft DJ Hałas

Rok wydania:

2011

Wykonanie oryginalne:

Solar/Białas ft. Danny

Płyty:

Z ostatniej ławki

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 813 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności