Śliwa - Nie Daj Się

Ref. x2
Otwórz oczy, ten świat jest piękny
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć!
Szukasz tego co ja? Też chcesz być lepszy?
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć!

1.
Dopóki żyje mam zamiar spełniać marzenia
Jak ty rodziłem się w mrocznych podziemiach
Wiele nas łączy, choć wiele się zmienia
Ja przenigdy nie zapomnę o korzeniach
Możesz zranić tylko raz, pamiętaj rany się goją
Choć miałbym skurwysynu zaliczyć jebany OIOM
Powrócę by się zemścić, taki mam charakter
Zemsta na zimno smakuje najbardziej
Czy wyjdę na prostą? Ty nie pytaj to pewne
Tu potrzeba czasu by przybić się wyżej
Bez kitu cierpliwie ogarniam te kwestie od dziecka mam wojownicze ambicje
Ty otwórz oczy, ten świat jest piękny
Choć zimny często i niebezpieczny
Ja co dnia, zimna krew, miłość bliskich oferuje, wiesz mi
Nie wstydzę się łez, mogę płakać przy kobietach
Ten twardziel gdy zapada noc szlocha w pościelach
Scena milczy, ale wie że mam ten potencjał
Propsują weterani, koty wciąż zmieniają miejsca
Rozstania i powroty, powroty i rozstania
Dziś masz o niej złe zdanie, ona ma cię za drania
Wolny wybór nie zabraniaj #freedom bóg nas osądzi
Bramy piekła omiń łukiem, giną głosy zawiści głodnych
Zamknij oczy, co za świat, czyste myśli, pełen relaks
Osiągamy czego chcemy, oto chodzi limit nieba
Otwórz oczy jestem obok, nie zawiodę grajmy fair
Co za świat więcej bólu, więcej stresu, więcej łez

Ref. x2
Otwórz oczy, ten świat jest piękny
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć
Szukasz tego co ja? Też chcesz być lepszy?
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć

2.
Pusty dom, wiem co czujesz, lęk nic po za tym pustka
Nikt nie tęskni, nie masz uczuć, zryta psycha, straszą lustra
Barykady nie ma rady, tkwisz już po uszy w gównie
Gdzie ten czas, tak beztroski, powiedz brat jakie wnioski
Co te proszki dały ci tu, poza bólem i długami
Co za świat otwórz oczy, chciałbyś być tu nadal z nami
Ten egzamin ci nie poszedł, pisz testament
Wiem co mówię, wiem co wnoszę, w twoje życie takimi wersami
Koniec drogi, urwisko, przepaść, obłoki czarne
Anioł śmierci odkrywa swoją kartę
Otwórz oczy ten świat jest piękny
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć
Szukam tego co ty, szukasz tego co ja, my razem szukamy
I gdzie ten piękny świat?
Szukam tego co ty, szukasz tego co ja, my razem szukamy
I gdzie ten piękny świat?

Ref. x2
Otwórz oczy, ten świat jest piękny
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć!
Szukasz tego co ja? Też chcesz być lepszy?
Nie daj się im pieprzyć, ja nie dam się im pieprzyć!