Tekst piosenki:
Wchodzę w stan, który lekarz - nazwałby depresja
mam problemy z samym sobą z sądami i agresja
muzyka
jest jak narkotyk wiec może właśnie przez to
Hardcorowy rap, jest grany na ulicy
często
gęsto od gliniarzy znów zasadzka znów dilera zawinęli
zawinęli niewinnego i wpakowali do celi
żyjesz jak sobie pościelisz, liczyć możesz sam na siebie
sąd jaki sąd? - jebać sąd!!! sąd jest w niebie!!!
i znów wszystko się jebie , i znów wszystko jest inaczej
pedofil na wolności a matka za zabita córka płacze
i chodz raczej znów ta sprawa będzie umorzona
to ten dzieciobójca - jak pies na dzielnicy skona
bo tu każda dusza skłonna jest do każdego czynu
wiec jeśli jesteś dzieciobójca słuchaj teraz skurwysynu
dzień sprawiedliwości krokami dużymi idzie
śmierć za śmierć - skończysz na ulicy z chujem w pizdzie
Hook
Śmierć za śmierć X 11
Part 2
Żyje w mieście w którym ludzie mówia w oczy to co myśla
wymierzamy sprawiedliwość, niech tu antyterrorystke przyślą
mysla policyjne ścierwa, ze maja nas pod kontrola
dobrze wiedza, ze nikt sie nie boi - wszyscy ich pierdolą
wolom boga sprawiedliwość której tu na ziemi brak
jeśli jesteś jeszcze Boże w niebie - daj nam jakiś znak
i fuck i znów bez znaku- inni mówią trzeba wierzyć
ja wam powiem trzeba walczyć - żeby tutaj kurwa przeżyć
agresja się będzie szerzyę, do policji do fałszywych kumpli
bo jesteśmy tu zamknięci wszyscy w betonowej dżungli
jebać kundli jebać trzeba - to niech grzech pójdę do nieba
żyje tylko jeden raz - jeden raz mnie czeka gleba
najchętniej bym coś wyjebał - zabrał co do mnie należy
jebać psiarnie polityków i jebać zboczonych księży
mowie co na sercu leży - świat się zjebał totalnie
pojebani ludzie - sterowani zdalnie
Hook:
Śmierć za śmierć X 11
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):
JEBAĆ SĄD I POLICJE