Sebastian Biały (Białek) - Kocham Cię Mamo

( Byłaś, jesteś, będziesz )

To damie, która zostawiła na mnie znamie.
To mamie, która dała całe serce dla mnie.
No właśnie, bez niej moje życie gaśnie.
Wyjaśnie, jej oczyma widzę wyraźniej.
Razem raźniej, każdy raczej nie inaczej.
Chroniłaś mnie bardziej, niż polskie chroniom armie.
Ramie w ramie, ta sama krew wbrew naszym charakterom.
Chcąc nie chcąc mamy podobne mamo.
To nie to samo, nasze życie toczy dalej pasmo.
Co by się nie stało jesteś osobą bardzo ważną.
I ponadto, nie okaże się łotrem na koniec.
Jak twój były mąż,a mój obecny ojciec.
Tak było ci ciężko widziało 8-letnie dziecko.
Było kiepsko, tanie ne jest mleko czy mięso.
Tak przybory do szkoły, ubrania, opłaty mieszkania.
To i tak przy jednej wypłacie zapewniłaś nam wakacje.

Przecież my nigdy nie odwdzięczymy się tym samym.
Za życie jakie dostaliśmy od mamy.
Tak dużo ciepła, miłości, wiary w podzięce.
Mamo byłaś, jesteś i będziesz. (2x)

Dałaś mi szczęście, życie w dobrobycie.
Znam matki, które powinny brać przykład z ciebie.
Nie byłem wymarzonym dzieckiem.
Lecz zawsze twoim przecież.
Życie ze mną nie jest lekkie, to ty jesteś mym lekiem.
Życie me kalekie, lecz stawiałaś mnie na nogi.
Jeśli chodzi o ciebie, to zasób słow mam ubogi.
Jestem pewien, zawdzięczam tobie bardzo wiele.
I nic nie chcę, dostałem od ciebie jak najwięcej.

(Byłaś, jesteś, będziesz)

To uczucie, serce, opiekę i troskę.
W dzisiejszych czasach to są walory wielkie, najdroższe.
I ciebie proszę, broń Boże nie bierz do siebie,
tych słów w momęcie w tedy kiedy były szczyty nerwów.
Stos numerów, które wywinołem nie raz.
Spalałaś się ze wstydu, przecież było tak.
I pamiętaj mamo , zawsze cię bardzo kocham.
Jesteś osobą tak ważną za, które mógłbym życie oddać.

(Byłaś, jesteś, będziesz)