Tekst piosenki:
Powstaje, przybywa i zanika,
Próbuje nie zwalniać, lecz ogarnia ją panika,
Przegrywa idąc krok za krokiem,
Oto bowiem zbliża się zima z mrokiem.
Przez zęby przysięgamy nie oddać siebie,
Błogosławiona pamięć tych, którzy są w niebie,
Cień podąża za krukiem, ja za Tobą,
Cóż mam zrobić stojąc na murze okrakiem?
Kiedy patrzę w dół widzę potwory,
Podnoszące na nas lemiesze,
Ref.
Ale ty zawsze zmartwychwstanie stój,
Nie zdejmuj ramion ze mnie,
W dzień i w nocy zmartwychwstanie bądź,
Tam gdzie ja będę i ja tam będę.
Poganie nadchodzą z wizytą,
Odchodzą liście, na drzewach kolor znika,
Jak Archimedes krzykniemy `Eureka!`,
Nasza walka to droga przyzwoita,
Liczy się nie to co mamy dziś ze sobą,
Lecz to co zrobimy z tym co dziś mamy,
Trochę odwagi w spadku, tej od Ciebie,
Cóż mam zrobic jestem jedną nogą w niebie,
Kiedy patrzę w dół widzę potwory,
Podnoszące na nas lemiesze,
Ref.
Ale ty zawsze zmartwychwstanie stój,
Nie zdejmuj ramion ze mnie,
W dzień i w nocy zmartwychwstanie bądź,
Tam gdzie ja będę a ja tam będę.
Tam gdzie ja będę, inaczej trochę będzie,
Trochę cieplej, trochę lepiej,
Ale ty zawsze zmartwychwstanie stój,
Nie zdejmuj ramion ze mnie,
W dzień i w nocy zmartwychwstanie bądź,
Tam gdzie ja będę a ja tam będę.
Ale ty zawsze zmartwychwstanie stój,
Nie zdejmuj ramion ze mnie,
W dzień i w nocy zmartwychwstanie bądź,
Tam gdzie ja będę a ja tam będę.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):