Teksty piosenek > P > Polska Wersja > Ile razy już słyszałem (ft. Małach & Rufuz)
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 659 oczekujących

Polska Wersja - Ile razy już słyszałem (ft. Małach & Rufuz)

Ile razy już słyszałem (ft. Małach & Rufuz)

Ile razy już słyszałem (ft. Małach & Rufuz)

Tekst dodał(a): Xantrax Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): roba29 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

1.Ile razy już słyszałem, że nic nie osiągnę ,chłopak,
bo zamiast iść do szkoły wolałem kupić czteropak,
chciałem być jak 2 pac, ale nie że gangsta...
z górnej półki rymy składać – teraz wiem że jest tak.
Nie zobaczysz mnie na deskach, jak zdycham z głodu
za ten dar, który dostałem codziennie dziękuje Bogu,
nie sprawie zawodu jak te pseudo gwiazdy popu.
weź daj spokój – nie prowokuj chłopaka z bloku, w szoku
zważ co się dzieje wokół i weź to przemyśl ,
jestem tu, byłem , będę nie musisz mnie cenić,
ile razy już słyszałem – musisz się zmienić,
nie oceniaj jak mnie nie znasz przestań kit żenić,
łatwo jest wyrobić na kły, takie są fakty,
wiem, że nie jesteś ponad tym,
w dupie mam fakty,
w ciąż liczę na siebie
jednak pomagam w potrzebie,
a te wszystkie niesnaski jeszcze piach pogrzebie.

2. Ile razy już to słyszałem mordo ,
weź się do roboty, opierdalać się nie wolno,
na co tak siedzisz, słuchasz i coś tam piszesz ,
i tylko rzucasz kurwy na brak tuszu w długopisie ,
bo lubię cisze, bo gdy jest cicho to lepiej słyszę,
a ile razy już słyszałem - nie opłaci Ci się,
a ja na bicie co sam go zrobię albo ktoś,
gdy rzucę w Polskę jeden,drugi,trzeci, czwarty sztos ,
nie jeden gość mi to mówił i to nieraz,
że nie wyżywisz rodziny z pensji rapera,
posłuchaj teraz, bo to nie gadka o niczym ,
albo używasz mózgu albo nie masz na co liczyć,
to jak sportowiec, jak chcesz wygrywać to ćwiczysz,
nie słucham już o tym, że jest, bo nie ma granicy,
a przeciwnicy niech sobie schowają w kieszeń
zdania do mózgu prania, bo w nie nie wierze.

3.”migo trafia pętla" ja i małach Polska wersja,
gdzie ślady getta, gdzie marzy Ci się nektar,
gdzie mówią mi w kółko co mam robić i jak żyć,
jak wyjdę tylko na podwórko, Ty chcesz żyć jak w reklamie,
że dom i śniadanie, i żona wiesza pranie, tak,
a tutaj liczą mi sos, wiedzą ilem wziął za to, za tamto, chałupa, dupa, fura,
tego nie ma jeszcze u nas, akurat jest awantura,
w której wziąć możesz udział – browar , wóda , chmura ura bura kto tam ura u was pedzie,
słyszę to przez sen, pierdolony dźwięk, rozbitych butelek , jebie szczochem na klatce,
browar z kiepem wkomponowany w posadzkę,
i znieczulica się patrzy na mnie, od pokoleń nie jeden tylko kradnie,
zero dwa dwa , polska wersja witamy na dnie.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Jano, Małach, Rufuz

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Bit: YBEAT Skrecze: DJ HARDCUT

Rok wydania:

2013

Płyty:

Powrót do przeszłości

Komentarze (1):

helmi161 10 kwietnia 2014 20:23
(+1)
Powinno być 'Ja i Małach, Polska Wersja.. ' :)

tekstowo.pl
2 426 475 tekstów, 31 337 poszukiwanych i 659 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności