Teksty piosenek > P > Pokahontaz > Czarne lustra (feat. Bob One)
2 411 233 tekstów, 31 128 poszukiwanych i 345 oczekujących

Pokahontaz - Czarne lustra (feat. Bob One)

Czarne lustra (feat. Bob One)

Czarne lustra (feat. Bob One)

Tekst dodał(a): GyroStrze6om Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

1. (Fokus)
To nie
Yo! MTV Raps ani pułap naszych lat, teraz
Każdy robi trap, jakie życie, taki snap. Mówią
że zjadają rap grę, każdy może tak: e!
I... znikają nagle. Ale to już nie mój świat...
Nie robię rapu, by być w mediach - a te nowe, to nowa tragedia
W ciągu dnia świat się rozebrał i zbiedniał. I żebra jak Wikipedia.
Docieramy do sedna: gdy psychika jest niekompletna
Nie ma tam tego ukrytego za szybą z czarnego szkła, bo to jest w nas.
Instagramowa królewna opalona w Dubaju
We wtorek nie dała fotek, (pff), bo płakała w pokoju.
Dawno straciłem ochotę, cały świat jest na haju
Biorę Cię za rękę, Kotek, chodź, odbijamy od roju. Chcę
trochę spokoju, wyłączam łącza, odcinam się od sieci.
Ciekawe, kto pierwszy zapuka do drzwi i zapyta się: Jak leci?. Mam
życie do przeżycia, tutaj i dzisiaj i przeżyje bez twoich śmieci, i
Nie zobaczysz, co jadłem, bo nie widzisz nic w zamieci

Ref.
Perspektywa ukrywa nas za taflą
Wydobywa zaczarowany las rąk
Nowy porządek przeszywa miasto
Zdrowy rozsądek, ostatni bastion /x2

2. (Rahim)
Wolni ludzie, a ubrani w kaftan (zmian)
Ciałem są tu, zaś duchem aż tam (lan)
Życiodajne paliwo e-nafta (mniam)
Karmi ego na-następny sprawdzian (nam)
Taki mały - moc możliwości #Pazdan (kram)
Czarna tafla za trzy i pół kafla (mam)
Spada w dół, (uuu), pęka jak kasztan (tak)
Lustro w pół (fuck) Marsz na warsztat
Technologia wrasta w nasz świat, widzowie
Demagogia, falstart! Hasztag pustkowie
LOL - akronim radości cyfrowej, a
Troll to Gall Anonim rasy iCzłowiek
Głuchoniemi jak Beethoven, śpiewnik w tle
Świat rozrywki przy botach, krewni w grze
Same maski na fotach pewnik, nie?
Świat emocji w emotach, średnik D

Ref.
Perspektywa ukrywa nas za taflą
Wydobywa zaczarowany las rąk
Nowy porządek przeszywa miasto
Zdrowy rozsądek, ostatni bastion /x2

3. (Bob One)
Myślałeś, że to jutro? Jutro było wczoraj
I życzę sto lat
Dziś masz całe życie zapisane w telefonach
Nowe powiadomienie wyskoczyło jak nagroda
I dopamina się dopomina w chuj kontrola poszła
Za oknem Polska, a tu masz cały świat
I to pod palcem, choć coraz więcej anten
Jakiś siwy gościu w TV mówi, że to straszne
Że to szkodzi - a ty myślisz sobie: Skończ pierdolić
I tylko dziwisz się może
Wczoraj gadałeś z ziomkiem o tym, że chcesz kupić konsolę
A dzisiaj rano na fejsie masz wszystkie opcje ,,Nie dla idiotów"
Same promocje, byś nie stracił tego już z widoku
Chciałeś wielki świat, to patrzy Wielki Brat
Nie podoba się? To wielki chuj ci w wielki zad
Nie uciekniesz już daleko, wiesz
Jesteś na lajwie, chociaż nawet nie wcisnąłeś ,,Record"

Ref.
Perspektywa ukrywa nas za taflą
Wydobywa zaczarowany las rąk
Nowy porządek przeszywa miasto
Zdrowy rozsądek, ostatni bastion /x2

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Fokus, Rahim, Bob One

Edytuj metrykę
Kompozytor:

White House

Wykonanie oryginalne:

Pokahontaz & Bob One

Płyty:

REset

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 411 233 tekstów, 31 128 poszukiwanych i 345 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności