Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Percival Schuttenbach
Percival Schuttenbach - Zmora
Zmora
Tekst dodał(a): solfernus
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak
Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): kimaline
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Bridge
Koła szaleńczo w ciemności się toczą.
Czy na zawsze zostanę tu w mroku?
Ciepło zostało jedynie wspomnieniem
Strużki czerwonej cieknącej mi z boku.
Zwr.
Śpij, śpij, śpij, nie bój się,
Ciepłem swym otoczę cię.
Śnij, śnij, śnij, tak jak śni
Młody mąż w objęciach mych.
Bridge
Droga znienacka w urwisko się zmienia.
Czary to? Czy naprawdę zasnąłem?
Coś się zdarzyło, lecz błogość mi wzbrania
Własną śmierć celebrować z mozołem.
Ref.
Tak to ja - twoja zmora i kochanka twa.
Szukam cię. Gdzieś we mgle zagubiłeś mi się.
Tak to ja - tęskna mara, ukochana twa
Pokaż się.
Jesteś już martwy? Och nie! Zmieniłeś się!
Bridge
Martwy mąż znów odmienił oblicze.
Ilu ich uśpisz zanim zrozumiesz?
Byłaś tą, która odeszła druga.
Pierwszym był twój małżonek jedyny.
Ref.
Tak to ja...
Zwr.
Śpij, śpij, śpij, nie bój się,
Ciepłem swym otoczę cię.
Śnij, śnij, śnij, tak jak śni
Młody mąż w objęciach mych.
Nie budź się, przytul mnie.
Tchnienie swe mi daj.
Szukasz wciąż i wciąż nie znajdujesz.
Niesprawiedliwość tutaj króluje.
Szukasz i szukasz lecz go nie znajdziesz.
Twoja to kara, tak - pokuta twa
Ref.
Tak to ja...
Koła szaleńczo w ciemności się toczą.
Czy na zawsze zostanę tu w mroku?
Ciepło zostało jedynie wspomnieniem
Strużki czerwonej cieknącej mi z boku.
Zwr.
Śpij, śpij, śpij, nie bój się,
Ciepłem swym otoczę cię.
Śnij, śnij, śnij, tak jak śni
Młody mąż w objęciach mych.
Bridge
Droga znienacka w urwisko się zmienia.
Czary to? Czy naprawdę zasnąłem?
Coś się zdarzyło, lecz błogość mi wzbrania
Własną śmierć celebrować z mozołem.
Ref.
Tak to ja - twoja zmora i kochanka twa.
Szukam cię. Gdzieś we mgle zagubiłeś mi się.
Tak to ja - tęskna mara, ukochana twa
Pokaż się.
Jesteś już martwy? Och nie! Zmieniłeś się!
Bridge
Martwy mąż znów odmienił oblicze.
Ilu ich uśpisz zanim zrozumiesz?
Byłaś tą, która odeszła druga.
Pierwszym był twój małżonek jedyny.
Ref.
Tak to ja...
Zwr.
Śpij, śpij, śpij, nie bój się,
Ciepłem swym otoczę cię.
Śnij, śnij, śnij, tak jak śni
Młody mąż w objęciach mych.
Nie budź się, przytul mnie.
Tchnienie swe mi daj.
Szukasz wciąż i wciąż nie znajdujesz.
Niesprawiedliwość tutaj króluje.
Szukasz i szukasz lecz go nie znajdziesz.
Twoja to kara, tak - pokuta twa
Ref.
Tak to ja...
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
| Autor tekstu: |
Percival Schuttenbach Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Percival Schuttenbach |
| Rok wydania: |
2015 |
| Płyty: |
Mniejsze Zło |
| Ciekawostki: |
Nieprzespieczne nieznane trakty bywają, łacno tu o wypadek, krzywda zdarzyć się może. Takoż w naszej historyji się zdarzyło. Panna młoda ze swym ślubnym wędrowali i tragedia niespodziana ich na szlaku spotkała. Jemu zmarło się wrychle, a ona zjawy uprosiła, by jej zmorą pozwoliły ostać, by ukochanego najść w zaświatach i choć raz jeszcze obaczyć. Zjawy złośliwe bywają i nynie takoż psotę okrutną zamierzyły. Panna w zmorę przemieniona dybać miała na podróżnych. Mamić ich i szeptami usypiać. A zdało jej się ciągle że do młodego męża swego prawi Lecz jeno obcych chłopów mamiła, a kiedy już do śmierci którego przywiodła, prawdziwe jego oblicze jej się ukazywać miało. |
Komentarze (0):