Tekst piosenki:
Gdy spojrzy na ciebie,
to lepiej byś nie był
potworem, co ostrym
z palucha wyrosłym
pazurem swym w glebie
szukając ciał grzebie.
Gdy spojrzy na ciebie,
to lepiej byś nie był
potworem, co wszędy
rozdziera na strzępy
niewinne ofiary
zwabione podstępem.
Hej panie stworze,
okrutny potworze,
dziś tej pięknej nocy
śmierć ciebie zaskoczy.
Ostatnim, co ujrzysz,
będą żółte oczy,
ten, co nimi patrzy,
krwi twojej utoczy.
Gdy spojrzy na ciebie,
to lepiej byś nie był
potworem, co chętnie
w wód głębiny mętne
łacno kogoś wciągnie,
ogryzie go skrzętnie.
Gdy spojrzy na ciebie,
to lepiej byś nie był
potworem, co nocą
z nadludzkich sił mocą
łby od ciał oddziela
skórę z ciała zdziera.
Hej panie stworze,
okrutny potworze,
dziś tej pięknej nocy
śmierć ciebie zaskoczy.
Ostatnim, co ujrzysz,
będą żółte oczy,
ten, co nimi patrzy,
krwi twojej utoczy.
Gdy spojrzy na ciebie,
to lepiej byś nie był
potworem, co musi
wyssać z człeka duszę,
opętać go, kusić,
do szaleństwa zmusić.
Gdy spojrzy na ciebie,
to lepiej byś nie był
potworem, co zęby
swe wbija bez przerwy
w ofiar swych zdziwione,
wykrzywione gęby.
Hej panie stworze,
okrutny potworze,
dziś tej pięknej nocy
śmierć ciebie zaskoczy.
Ostatnim, co ujrzysz,
będą żółte oczy,
ten, co nimi patrzy,
krwi twojej utoczy.
Hej panie stworze,
okrutny potworze,
dziś tej pięknej nocy
śmierć ciebie zaskoczy.
Ostatnim, co ujrzysz,
będą żółte oczy,
ten, co nimi patrzy,
krwi twojej utoczy.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):