Teksty piosenek > P > Peja > Nie kocham hip hop
2 410 973 tekstów, 31 125 poszukiwanych i 433 oczekujących

Peja - Nie kocham hip hop

Nie kocham hip hop

Nie kocham hip hop

Tekst dodał(a): oryginalna Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): EMKA98 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Ta, onomato, SLU, 2001
To dla wszystkich te parę słów

Ref.:
A ja kocham hip hop, i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę dla artystów ja kibicem
Kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę dla artystów ja kibicem
I kocham hip hop, i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, szydzę

Bo ja oglądać nie chcę zajebanych w trupa MC's
Ale zmuszony jestem patrzeć na analfabetów
Tak zgrywają wielkich mistrzów, zamiast wybrać się na detoks
Czy nie śmieszy cię to, nie wkurwia cię to?
Gdzie te rymy, gdzie charyzma, styl, ten hip hop, gdzie to
Gorąco się zrobiło, spokój, przejrzyj na oki
Nienawidzę hip hopu, w którym ciągle coś pierdoli
Jeden z drugim artysta, weź posłuchaj jego freestyle
Potem skasuj go i wytrwaj przy swoich pozycjach
Znam tylu dobrych MC's czekających na swą szansę
Śmieją się z wygłupów, gówno traktują z dystansem
Czwarta rano piętnaście siedzę, piszę i nie zasnę
Zanim nie skończę, nienawidzieć te hałastrę
Dobre, piękne bity ważne, przesłuchuje je jak każde
Weź, podziękuj producentom, no bo sam byś zrobił pasztet
To, co robisz, mi nie leży, mówię prawdę, po co kłamać
Po co mam udawać, że to klasyk, szkoda gadać
Się przestałem zastanawiać, słaba kondycja hip hopu
To właśnie twoja wina, czy ty jesteś zmienić gotów
Taki stan rzeczy, nie sądzę, chcesz zaprzeczyć
No to nagraj coś z klasą, słyszę wciąż te chały wtórne
Bo duże rap wytwórnie często wypuszczają chujnie
A ja nie zniżę głosu, przez co groźniejszy nie będę
Dwadzieścia zero jeden, dla podziemia laur zdobędę
Pozostając z tradycjami młodym odsłaniam część prawdy
To bitewne wersy weź odpowiedź jakżeś twardy
Rymy nie wybuch petardy, raczej wiązka dynamitu


To dla słabych MC's parę difficulta kitów
Do zwady słownej gotów, jak do obalenia mitów
To dla słabych MC's pare difficulta kitów

Ref.
A ja kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, dla artystów ja kibicem
Kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, dla artystów ja kibicem
I kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, szydzę

Jeśli kocham twój hip hop, to się z pewnością o tym dowiesz
Nie wystarczy kogoś poznać, a gdy znasz już dobre powiedź
To, co robisz, uświadomisz sobie parę ważnych rzeczy
Bez włażenia w dupę, człowiek powie, więc uwierzysz
Są jeszcze ludzie w Polsce, znają kawał rap historii
Zaczynali od przegrywek a nie CD w świeżej folii
Są tacy pasjonaci, których ten stan rzeczy boli
Że większość super MC dla pieniędzy się w tym szkoli
To jedyna motywacja, bo gdzie byłeś w dawnych czasach
Chociażby z pięć lat temu, mówisz, że dupę zawracam
Kiedy nie było przemysłu, kim byłeś punkowcem
Teraz hip hopowcem, kserowanym gotowcem
Nikt nie będzie cię kochał, dla mnie to radocha, szlochaj
A ten, co jest naprawdę, przyzna rację mi w wywodach
No chyba, że się boi, swej opinii nie narazi
U ludzi z środowiska, którym nie chce zbytnio kadzić
I jak reszta wróg gracie, tak telewizyjna kurwo
Pajac zbiera hip hop, kłamie, więc jadę z nim równo
Źle trafiłeś palancie, co czternaście lat w tym siedzisz
Łżesz ludziom prosto w oczy, więc jak mógłbym ci uwierzyć
Jak faktyczni bohaterzy pokroju druha Sławka
To elita, mały procent, to bardzo mała dawka
Lecz skuteczne antidotum, on odtruwa ludzkie dusze
To człowiek od hip hopu, o tym gościu wspomnieć muszę
I gdyby każdy z was chociaż trochę znał te rzeczy
To ten hip hop by nie kulał, tylko się rozwijał, cieszył
Co na topie wchłoną przemysł, nie zbyt dobra puenta
Ziomuś jeszcze jedno, w rapie nie chodzi o skręta
Pamiętaj anemik, umiejętności rzecz święta
Ziomuś jeszcze jedno, w rapie nie chodzi o skręta

Ref.:
A ja kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, dla artystów ja kibicem
Kocham hip hop i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, dla artystów ja kibicem
I kocham hip hop, i ten hip hop nienawidzę
Z chujowizny szydzę, szydzę

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Brak tłumaczenia tekstu.

Aktualnie tłumaczenia poszukuje 3 osoby.

Dodaj tłumaczenie Pokaż tłumaczenie automatyczne


Autor tekstu:

Ryszard Andrzejewski

Edytuj metrykę
Kompozytor:

Ryszard Andrzejewski

Rok wydania:

2001

Wykonanie oryginalne:

Peja

Płyty:

Na Legalu?

Komentarze (4):

matimilena 14 stycznia 2012 13:40
(+1)
"Pamiętaj anemik, umiejętności rzecz święta
Ziomuś jeszcze jedno, w rapie nie chodzi o skręta" !!

Mila18 28 listopada 2011 16:39
(+1)
Jeśli kocham twój hip hop to się z pewnością o tym dowiesz
Nie wystarczy kogoś poznać, a gdy znasz już dobre powiedź
To co robisz uświadomisz sobie parę ważnych rzeczy
Bez włażenia w d**ę człowiek powie, więc uwierzysz. sUPER ;)

windows99 23 września 2011 21:15
(+1)
,,hip hop by nie kulał tylko się rozwijał'' dzięki peji on się nie kula tylko rozwija.

Mariis19 9 lipca 2011 11:08
(+1)
zjaebiaszczy bit;)

tekstowo.pl
2 410 973 tekstów, 31 125 poszukiwanych i 433 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności