Pablopavo i Ludziki - Nie wiesz nic

Noże jeszcze ciepłe od dłoni
Krew kiedy stygnie jest zawsze niewinna
Myśli są w czynach, a w myślach czarno
aż czuć - dotyk zimna

Noże jeszcze ciepłe od dłoni
Ktoś jadł śniadanie i wyszedł gdzieś
Tak samo stygnie ogrzany metal
Forma ta sama ciut inna treść

Prawdy jak kartki kruszą się w ogniu
Kłamstwa jak zawsze budują świat
Ślisko tu wszędzie. Bywa, że w sercu
znajdziesz najbardziej fałszywy ślad

Świat jest nieostry, trudno w nim coś wypatrzeć
A gdy już się wyostrzy, wtedy zwykle jest trud
Mówią że każdy ma cenę.
Na pewno do zapłacenia każdy ma dług.

W Tunelach miasta ciemność ma się dobrze,
choć czasem coś się zaczyna tlić
Idziesz jak ślepy, za takim ogniem
Z bliska już wiesz, że nie wiesz nic

Świat jest nieostry, trudno w nim coś wypatrzeć.
A gdy już się wyostrzy, wtedy zwykle jest trud
Mówią że każdy ma cenę
Na pewno do zapłacenia każdy ma dług

W Tunelach miasta ciemność ma się dobrze,
choć czasem coś się zaczyna tlić
Idziesz jak ślepy -
Nie wiesz nic - nie wiesz nic.

Kobiety są silniejsze od mężczyzn
Ale wszyscy depczą lepko tę samą sieć
Czasem zerwie się nić
A czasem nie się zrobić kroku
Krew po tej sieci płynie jak rtęć

Błyski latarni w podłej dzielnicy
oślepiają tak samo,
jak błyski fleszy na bankiecie gdzie
uszminkowane usta wgryzają się w kawior

Czerwone i czarne
twarze i ciała rozmywają się
Wszystko nieostre
więc czemu znów spod obrusu kapie krew

Czerwone i czarne
twarze i ciała rozmywają się
Wszystko nieostre
więc czemu
kapie krew kapie krew kapie
krew kapie krew kapie krew
kapie krew kapie krew kapie krew
kapie krew

Świat jest nieostry, trudno w nim coś wypatrzeć
A gdy już się wyostrzy, wtedy zwykle jest trud
Mówią że każdy ma cenę
Na pewno do zapłacenia każdy ma dług

W Tunelach miasta ciemność ma się dobrze,
choć czasem coś się zaczyna tlić
Idziesz jak ślepy, za takim ogniem
Z bliska już wiesz, że nie wiesz nic

Świat jest nieostry, trudno w nim coś wypatrzeć
A gdy już się wyostrzy, wtedy zwykle jest trud
Mówią że każdy ma cenę
Na pewno do zapłacenia każdy ma dług

W Tunelach miasta ciemność ma się dobrze,
choć czasem coś się zaczyna tlić
Idziesz jak ślepy -
Nie wiesz nic - nie wiesz nic