Tekst piosenki:
1. a gdy ja byłem młody bez fraka
to zapisałem się na strażaka
dziennie trzy złote oni mi dali
abym pilnował jak gdzie się pali
siedzę tak sobie bo dyżur miałem
no i na alarm czekać musiałem
w tem dzwonek na alarm wali
daje mi sygnał, że gdzieś się pali
2. biegnę tak dróżką tak na bielasa
stoi tam panna tak na golasa
a dwóch strażaków mówi że ale
już od godziny cała się palę
no i nie było czego się gapić
i więc zacząłem ten pożar gasić
lecz po godzinie czasu przeszkody
mojej sikawce zabrokło wody
3. może jest tutaj gdzieś na tej sali
jakaś pani która się pali
niechaj się zagłosi na mą zaprawkę
bo mam na cztery metry metry sikawkę
może jest tutaj gdzieś na tej sali
jakaś pani która się pali
niechaj się zagłosi na mą zaprawkę
bo mam na cztery metry metry sikawkę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):