Tekst piosenki:
Refren:
I know there's something in the wake of your smile
I get a notion from the look in your eyes yeah
You've built a love but that love falls apart
Your little piece of heaven turns to dark
Ostry:
Zamiast siedzieć i myśleć za co kupie szczęście
Ja będę robić rap nawet jak utniesz mi ręce
Nie potrafię nic więcej chociaż żyję bez granic
Nawet bez rąk w MPC, bit wbije stopami
Możesz spalić mi dom, tak że studia nie odzyskam
Wtedy następną płytę, nagram kurwa na skrzypcach
Bo nie smakuje nic jak krew, na tych strunach
Od ośmiu godzin gry , uwierz ból prosi o skuna
To ten freestyle co w moim mózgu czuwa jak buldog
Od ceremonii mistrza czysta wóda lub bourbon
Za zdrowie i luz co daje nam odetchnąć
Za serce jego stan stale utrzymane tętno
Możesz odciąć prąd nas nie zatrzyma nic
Bo nawet bez prądu, będę nawijał pod beat box
I choć zabiją hip-hop,tymi dziwkami i hajsem
To nie zabiją w nas tej zajawki na zawsze.
Refren:
I know there's something in the wake of your smile
I get a notion from the look in your eyes yeah
You've built a love but that love falls apart
Your little piece of heaven turns to dark
Duże Pe:
Pisząc to, poparzyłem sobie dłonie tym wersem
Bo kiedy słyszę bit nadal płonie mi serce
Ludzie mogą pierdolić że to nie dzisiejsze
A ja chuj na to kładę i gonię jutrzejsze
Sny, z zużyciem staromodnej techniki
Składam godne wersy w rytmie dobrej muzyki
Składam tak złamane serce jak kości
W imię starej miłości daje to w głośnik
Dalej pod głośnik niech to płynie po kraju
Choć moda na rap raczej minie nazajutrz
Szcoo, moda na rap raczej minęła wczoraj
Zostawiła ślady w pojebanym dymie na forach
Yee... skojarz poziom głupoty weź się zastanów
Ilu mogło tu błysnąć jeszcze baranów
panów ekranu, dzieci sieci cokolwiek
Sram na to, rzucam tu kolejną bombę.
Refren:
I know there's something in the wake of your smile
I get a notion from the look in your eyes yeah
You've built a love but that love falls apart
Your little piece of heaven turns to dark
Miuosh:
Jak miałem 19-nastkę odpierdoliłem debiut
Debiut co od tylu lat większość debitów wypierdala na przedbiegu,
Ponoć rap to jedyna gra bez reguł
I uwierz nie dojedziesz do koryta bez kolegów
Człowieku zanim znalazł nas Rap było inaczej
Mały klub trzech nie dwóch i domowe wzmacniacze
Nie było mowy o "bucie" życie płynęło inaczej
Parę słów, tyle tłumaczeń
Teraz królowie bloków pierdolą że się sprzedałem
Bo wreszcie coś z tego mam a wcześniej gówno miałem
Choć zawsze stałem z dala o taniego lansu
Co innego robić z hajsem czym innym jest dla hajsu
Życie to łańcuch każdy dzień to ogniwo
Ma paru popaprańców, ten rap to spoiwo
Razem latami połączeni membranami
Nieważne czy to z dysku czy na żywo.
Refren:
I know there's something in the wake of your smile
I get a notion from the look in your eyes yeah
You've built a love but that love falls apart
Your little piece of heaven turns to dark
Kochan:
Wiesz, nie potrzebuję płuc, oddech daje mi koncert.
Jestem tylko hypemenem, propsów sobie zaoszczędź.
Za ten szacunek na oście, honor, dumę, krew
Podnieś kieliszek w górę żeby zabić ten stres
Pierdol gniew ty lepiej odpuść sobie nikt tu przecież
Nie nosi wąsów jak Smoleń,
To mój hip-hop, prawdziwy i szczery
Dla rodziny przyjaciół, resztę sobie przemyśl
Gdybym miał życie przeżyć jeszcze raz to tak samo
W tych dźwiękach moja miłość, tożsamość
Tak to zaprogramowano ulice tętnią rapem
Ten rap daje mi siłę nadzieję i pracę
To nie 25 lat jak panoramy na dwójce
Daj ten track na opór żeby zagłuszyć tę kurwę
To nie jest trudne, basem głośnik spam
Moja miłość moje życie Bałuty i ja.
Refren:
I know there's something in the wake of your smile
I get a notion from the look in your eyes yeah
You've built a love but that love falls apart
Your little piece of heaven turns to dark.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):