Nixon - Dwa Światy ft. GBK prod. Emate

buuuuuuuuuuuu.
Wyrucha cię na basy.

ha ha ha ha,
ej.
Yo.

[GBK]
Metro, Kombek, GBK, En do En łapie za ster,
konkret jak browar z ziomkiem bandera STR,
mam to wszystko za frico nie doszukuj się tu przyczyn,
bo my wpierdalamy się teraz na kompozyszyn.
Jadę, gadki moich koleżanek dają mi propsy,
nie za to mądrej gadki tych manier ziomuś dorośnij,
teraz słuchaj brat zaskoczę was i to nie babalne,
mam pietnaśćie lat na studiach generalnie jest fajnie.
Po tym panczlajnie nie codzienna z tym najgorszym planie,
masz tu szansę jak nie widomy na ringu w fight clubie,
wrzuć to ziom na kolumny wjadę z bitem ze zwrot,
a ty poprosiłeś składać, zrównam twój pysk z podłogą.
Działam jak masakruję cię za pomocą werbli,
od dzisiaj twój łep będzie robił za kule do kręgli,
kolejny bankrut banalnie namawia, przymierze sprzedaj,
a my na majku ramię w ramię jak w walce rycerze jedai.

Ref.2x
Witamy w naszym świecie gdzie robimy tu szum,
to jest Metro, Metro, Metro, odjąć słów,
wpływamy na szerokie wody by powrócić znów,
to jest Metro, Metro, Metro, nas dwóch.

[Nixon]
Metro, Kombek, wracamy do gry jak Max Payne,
by to wyglądało tak jak nasz wspólny las dey,
GBK, En do En, mają orginalne flow tu,
to drugi świat ktróy teraz płonie w ogniu.
Na bit z tematem wbili się dwaj gracze,
którzy jednym kawałkiem tu posiekają w drobny maczek.
Z ciebie kozaczek jest a z nas world cup,
przekazujemy muzykę z ziomka do ziomka.
To teraz postal, paweride odstaw na bok,
to tutaj masz rap co od zawsze trzęsie salą,
ziom, robimy nalot, to, bomba na bagdad,
wyruszamy w (...) bo to nie skandal.
To rap gra na majkach a nie czytana poezja,
rap nie jest tylko po ty by ciąglę besztać,
streszczam co dla mnie ma jakieś znaczenie,
to jest Metro, Metro, Kombek to tej scenie.

Ref.3x
Witamy w naszym świecie gdzie robimy tu szum,
to jest Metro, Metro, Metro, odjąć słów,
wpływamy na szerokie wody by powrócić znów,
to jest Metro, Metro, Metro, nas dwóch.