Nickelback - Detangler

Prosiłłem byś została
Odpowiedziałaś, że nie ma mowy
Ja błagam -- ty dzwonisz
I zostawiasz mnie po wszystkim
Wiem, że nie jestem niczemu winien
I wiem, że ty tak nie uważasz
Nigdy nie powiedziałaś mi czemu
Zostawiłaś mnie tu na pewną śmierć
Wstaję, upadam, odbijam się od tych czterech ścianach
Śmiejesz się, odchodzisz
I zostawiasz mnie tutaj samego


Też nie jestem bez winy
Dałem ci to wszystko
Cóż, to jeden z moich grzechów
Przepraszam, że ci uległem
Nie chciałem marnować twojego czasu
Więc dzięki, że zmarnowałaś mój
Mogłaś chociaż spróbować pozwolić mi być
Po prostu dać mi wolną rękę

Wstaję, upadam, odbijam się od tych czterech ścianach
Śmiejesz się, odchodzisz
I zostawiasz mnie tutaj samego
Czy to tak ma być
To świetnie dla ciebie, ale nie dla mnie
Czy kiedykolwiek zależało ci na tym wszystkim
Ty stoisz, ja upadam


Mógłbym ci zapłacić

Prosiłłem byś została
Odpowiedziałaś, że nie ma mowy
Ja błagam -- ty dzwonisz
I zostawiasz mnie po wszystkim
Wiem, że nie jestem niczemu winien
I wiem, że ty tak nie uważasz
Nigdy nie powiedziałaś mi czemu
Zostawiłaś mnie tu na pewną śmierć
Wstaję, upadam, odbijam się od tych czterech ścianach
Śmiejesz się, odchodzisz
I zostawiasz mnie tutaj samego
Czy to tak ma być
To świetnie dla ciebie, ale nie dla mnie
Czy kiedykolwiek zależało ci na tym wszystkim
Ty stoisz, ja upadam