Tekst piosenki:
1.
Zamykam ten rozdział jak wielką księgę
Zostawiam przeszłość tam gdzie jej miejsce
nie patrzę wstecz - no bo nie chcę
wiem że -jeszcze to co najlepsze nadejdzie
Uwalniam energię z wnętrza
Taki mam plan - aby zwyciężać
idę po skarb - ale droga to nie tęcza
tylko spacer po stromych przełęczach
Znów spadam - tym razem latam jak desant
bronią przekaz na wrogów kresach
biją na alarm bo pełna kiesa
nie da im tego uczucia nawet w częściach
Ładunek odbezpieczm nareszcie
warunek pożegnać czasy przeszłe
pogodzone i wybaczone i idę wreszcie
chodź zabiore Ciebie też jeśli zechcesz!
ref: Anna Mysłajek
Życie nie patrzy wstecz i ja też nie chcę
bo wiem, że co najlepsze jeszcze nadejdzie
Zamykam rozdział ten jak wielką księgę
bo wiem, że co najlepsze jeszcze nadejdzie
W końcu spełni się sen nie potrzebuję nic więcej
co najlepsze jeszcze nadejdzie
Z przeszłości wyrwać się nie łatwo, ale ja wiem
że co najlepsze jeszcze nadejdzie
2.
Żyję na trzeźwo - bo faza była rzeźnią
Ci co mnie znają -nie chcą żeby wróciła - przeszłość
yooo - trzymam moją część diabelską
na uwięzi ziom - lepiej jej nie złość!
Czy rozpierdol to może być namiętność?
jasne! dla wielu nawet to jest obsesją
każdy z nas ma dwa sumienia na pewno
ale władzę na raz ma tylko jedno!
Wszystko jest kwestią proporcji emocji
lecz często lista opcji się kończy
przez to zmuszeni by w pościg się włączyć
zaślepieni - za cenę godności
Idziemy - wciąż słysząc dorośnij
nie chcemy - wolimy być dziećmi wolności
toniemy - fale życia nie mają litości
dla tych co utknęli w przeszłości
ref: Anna Mysłajek
Życie nie patrzy wstecz i ja też nie chcę
bo wiem, że co najlepsze jeszcze nadejdzie
Zamykam rozdział ten jak wielką księgę
bo wiem, że co najlepsze jeszcze nadejdzie
W końcu spełni się sen nie potrzebuję nic więcej
co najlepsze jeszcze nadejdzie
Z przeszłości wyrwać się nie łatwo, ale ja wiem
że co najlepsze jeszcze nadejdzie
3.
Są chwile kiedy chciałbym wszystkim jebnąć
i żyć jak żyłem - na przeciw konsekwencjom
być jaki byłem -z całą destrukcją
od rzeczywistości oddzielony pleksą
Niewidzialny lęk to - nie ma lekko
gdy masz ze wszystkimi przeciwległy wektor
i tylko dla ciebie - cele są mekką
a inni wmawiają ci że to jest ucieczką
Lecz jest ktoś - kto wybudza mnie skutecznie
niepewność jutra - z nią jest bezpiecznie
lecimy razem na luzie - nie hucznie
nie potrzebne nam sztuczne ognie na wietrze
Nie patrzę wstecz-nie! nic nie jest wieczne
i tak wszystko wyrówna się ostatecznie
więc zamykam ten rozdział z ciężkim serce
ale z wiarą w to, że jutro będzie lżejsze !
ref: Anna Mysłajek
Życie nie patrzy wstecz i ja też nie chcę
bo wiem, że co najlepsze jeszcze nadejdzie
Zamykam rozdział ten jak wielką księgę
bo wiem, że co najlepsze jeszcze nadejdzie
W końcu spełni się sen nie potrzebuję nic więcej
co najlepsze jeszcze nadejdzie
Z przeszłości wyrwać się nie łatwo, ale ja wiem
że co najlepsze jeszcze nadejdzie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):