Tekst piosenki:
La da da da da
Chcę pod kwiatami pogrzebać cię
La da da da da
Żebyś od spodu wąchała je
Zamierzam czerwień spić z różowej buźki tej
A potem…
Oj, nie lubisz tego? A może po prostu nie lubisz mnie?
Wybacz, że nie jesteś mi boginią
Choć może chciałabyś nią być?
Nie jesteś bez skazy, dziewczyno
Choć tak twoi poddani mówią ci
Wybacz, że nie jestem z cukru
Czyżbym nie była tak słodka jak ty?
Czy to jest twej niechęci powód?
Muszę dla ciebie wciąż udręką być
Cóż-
To ja – twój problem!
To ja – twój problem!
To prawie tak, jak nie być nikim, czyż nie?
To ja – twój problem
Lecz-
Nie~ powinnam musieć spowiadać się
I nie~ powinnam chcieć udowadniać, że
Przykro mi, że istnieję, ale nie wiem czym zalazłam ci za skórę
Bo nie~ powinnaś być tym, z kim zadaję się
Więc
Czemu to robię?
Czemu to robię?
Marnuję czas na bycie kłopotem, tak, wiem
I szkodzę sobie, wiem
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):