Nana - Winter sleep

Nieustannie mnie prześladuje
To niezapomniane cierpienie
Rozciąga się przed mymi oczyma...
Wszystko jest takie szare

Wszyscy się uśmiechają, oni się uśmiechają

Czuję się taka odrzucona, och, taka bardzo odrzucona
Nie rozumiem
Wszystko wydaje mi się takie smutne

Czy ty mnie tam słyszysz?

Czy mógłbyś mnie objąć...
Przytul mnie w tej chwili
Moje zamarznięte serce
Spoglądam z daleka i...
Dokładnie czuję jak wszystko przeze mnie przenika
Nie chcę być teraz sama

Czy teraz mnie przytulisz
Obejmij mnie właśnie teraz
Moje zamarznięte serce
Zagubiona w głębokim zimowym śnie
chyba nie potrafię sama się z niego wydostać
Proszę, obudź mnie

Wiem - gdy zapraszam go do siebie
ukrywa całą miłość tej chwili
Dlatego uważam na niego
Śledzę dokładnie każdy jego ruch

Ale dosięga mnie, on dosięga mnie

Chciałabym zrozumieć
jak się go pozbyć...
sprawić, żeby zniknął

Czy ktokolwiek z was mnie tam słyszy?

Czy mógłbyś mnie objąć...
Przytul mnie w tej chwili
Moje zamarznięte serce
Pocałuj me usta i może mógłbyś
zabrać mnie do swego świata
Nie chcę być teraz sama

Czy teraz mnie przytulisz
Obejmij mnie właśnie teraz
Moje zamarznięte serce
Proszę, spraw by tego już nie było
Czy kiedykolwiek znów będę sobą?
Mam taką nadzieję...

Czy mógłbyś mnie objąć...
Przytul mnie w tej chwili
Moje zamarznięte serce
Spoglądam z daleka i...
Dokładnie czuję jak wszystko przeze mnie przenika
Nie chcę być teraz sama

Czy teraz mnie przytulisz
Obejmij mnie właśnie teraz
Moje zamarznięte serce
Zagubiona w głębokim zimowym śnie
chyba nie potrafię sama się z niego wydostać
Proszę, obudź mnie