Tekst piosenki:
Dialog:
-Kacmilch kopsnij tu klucze
-Spoko ja otworze
-Ok wmiedzyczasie tekstu się doucze
Studio otwarte, czynne, w pełni gotowe
Ziomuś odbezpieczaj nute ja szykuje tutaj mowe
Sprzecicho z odzysku, nie żaden shit
Pamietnik otwieram, wchodząc na beat.
Niech bedzie pochwalony, warto sie przywitać
Mam na imie Szymon, więcej nie będą już pytać
Magiczny rocznik jeden dziewięć dziewięć cztery
dziecinstwa sfery, niewinność, sielanka
Osiemnaśćie pięknych wiosen, ponurych jesieni
Pokonałem bariery to życia obraz szczery
Debiutancka fucha, ten beat wpada Ci do ucha
każdy tego słucha i ty też weź posłuchaj
Egzystęcja na bogato? zsynchronizuj budzik z datą
Siódma rano, budzik dzwoni a ty jebiesz zwykła szmatą
Liczni pracują, bez godności za suchara
Wstałem z wyra, hip-hop włożyłem do gara
Powiesz: Łatwo sie mu mówi, głowe chlopak gubi
Jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma!
Apropo wysiłku pchającego to rzemiosło:
Nie pale, nie biore w pracy byłoby to chore
Ta muzyka uzależnia robie skręta biore bucha }
Kocham Was rodacy, ktokolwiek mnie słucha! }x2
Weź ze sobą ekwipunek,Wybierz odpowiedni spot, }
Kierunek UTOPIA, rozpoczynamy lot } x4
Na wstępie oskarżony jako przybysz z złej planety
Zatem jaki sens sie chować? Gdy blisko linia mety
Nie po to jestem by sie z kratą integrować
Solidarnośc równośc prawo - jak dla mnie to klawo
Pożycz kilka beatów, ziomuś taka twoja rola
Otóż moja dola: Tobie dozgonnie być wdzięcznym
Plagiat? Nieee! Propsy dla autora!
Słowa konwertuje w ten ważny przekaz dzwięczny...
Weź ze sobą ekwipunek,Wybierz odpowiedni spot
Kierunek UTOPIA, rozpoczynamy lot
Egzystęcja na bogato? zsynchronizuj budzik z datą
Siódma rano, budzik dzwoni a ty jebiesz zwykła szmatą
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):