Teksty piosenek > M > Massey > Z biegiem lat
2 424 219 tekstów, 31 296 poszukiwanych i 317 oczekujących

Massey - Z biegiem lat

Z biegiem lat

Z biegiem lat

Tekst dodał(a): pasjazycierap Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): pasjazycierap Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

To opowieść oparta na faktach
Ulica Poznańska Inowrocław
Właśnie tam się wychowywałem, tam dorastałem

Pamiętam dzieciństwo klimat nie zachwycał
Centrum miasta, Poznańska ulica
Bez żadnych perspektyw, bieda i slumsy
To otoczenie dało mi energii zastrzyk
Mogłem się raczyć widokiem bogactwa
Co weekend zjeżdżała się tam burżuazja miasta
Cyganie – garnitury i drogie kiety
Pod ich domem wypasione Mercedesy
Kobiety na szyi po 2 kilo złota
To jak prawo Bronx’u – bogactwo i biedota
By zamieszkać w blokach rodzice tyrali ciężko
Brudne podwórka do lepszego życia ścieżką
Stare kamienice, obdrapane budynki
Chciałem to opisać i do ludzi wyjść z tym
To opowieść dla tych co tam dorastali
Utożsamiają się z tym choć się stamtąd wyrwali

Z biegiem lat inaczej patrzę na życie
Wspominam swój rewir, podwórko, ulice
Słowa w zeszycie, na płycie opisałem
Ulica Poznańska – właśnie tam dorastałem

Z biegiem lat inaczej patrzę na życie
Wspominam swój rewir, podwórko, ulice
Słowa w zeszycie, na płycie opisałem
Ulica Poznańska – właśnie tam się wychowałem

Lepiej być na górze, nie podwórko i trzepak
Nie chciałem całe życie takiej biedy klepać
Miałem sen jak Martin Luther King
By zacząć normalnie żyć i opuścić ten syf
Każdy o czymś śni, ty też - uwierz, że wiem
Przydałoby ci się na koncie kilka zer
Nie znając mnie znów rąbiesz mi dupę
Massey ma hajs i gdzieś z basenem chałupę
Nie bądź przygłupem, wszystko osiągnąłem sam
Mieliśmy równe szanse i ten sam start
Życie to pieprzona gra, ja pragnąłem być na scenie
Tobie się nie udało i patrzysz na mnie z wkurwieniem
Pokaż, że masz jaja, uświadom rodzinie
Że jesteś silnym, wytrwałym skurwysynem
Nienawiść ci minie jak poczujesz życia smak
Przy pierwszej okazji zrobisz dokładnie to co ja

Z biegiem lat inaczej patrzę na życie
Wspominam swój rewir, podwórko, ulice
Słowa w zeszycie, na płycie opisałem
Ulica Poznańska – właśnie tam dorastałem

Z biegiem lat inaczej patrzę na życie
Wspominam swój rewir, podwórko, ulice
Słowa w zeszycie, na płycie opisałem
Ulica Poznańska – właśnie tam się wychowałem

Wpadam znów – tam młodzi gniewni chłopcy
Gapią się na mnie jakbym był tu obcy
Ja tu się urodziłem i u wychowywałem
Z piłka tu biegałem kiedy ty w pieluchy srałeś
Znam od podszewki uliczne opowieści
Mieszkanie 7, Poznańska 30
Utożsamiam się z tym, bo kocham to miejsce
Tu są moje wspomnienia gdy byłem jeszcze dzieckiem
Całym swoim sercem właśnie te rewiry kocham
Choć od piętnastu lat żyję, mieszkam już na blokach
Na prawdę popatrz – to amerykański sen
Nie mieć nic a potem godne życie wieść
Cofam się wstecz widząc przeszłości zarys
Nie osiągnąłbym nic gdybym miał bogatych starych
Patologia ulic i brudnych kamienic
Daje moc i siłę w robieniu kariery

Z biegiem lat inaczej patrzę na życie
Wspominam swój rewir, podwórko, ulice
Słowa w zeszycie, na płycie opisałem
Ulica Poznańska – właśnie tam dorastałem

Z biegiem lat inaczej patrzę na życie
Wspominam swój rewir, podwórko, ulice
Słowa w zeszycie, na płycie opisałem
Ulica Poznańska – właśnie tam się wychowałem

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor tekstu:

Massey

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2012

Płyty:

Rapem oddycham

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 424 219 tekstów, 31 296 poszukiwanych i 317 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności