Masa - Do E.K

Tekstu tego wstydziłem się
lecz teraz już przestaję i
do rąk wam go daję ,
żebyście go przeczytali ,
lub jak już to nagram mnie wysłuchali .

Gdy rozstania nadszedł czas,
wierzyłem jeszcze w nas
później wiedziałem,że moja wrażliwość,
na słowa
będzie mnie katować
Myślałem , że da się to wszystko jeszcze uratować,
ona była już gotowa,
Rzekła , że nie widzi tu najmniejszego znaczenia ,
i , że jej miłość była podobna do zauroczenia ,
tak będzie lepiej powiedziała,
próbując mnie pocieszyć nad 'nami' rozmyślała,
łzy w moich oczach dały jej do myślenia ,
że nie brakowało nam dużo do związku zakończenia,
chwilę odczekała,
po czym odjechała,

czułem się wtedy jakby mówiła:
'to była dla mnie bardzo straszna chwila,
teraz odjeżdżam na rowerze,
a Ty masz zniknąć z mego życia, rozumiesz ? frajerze!

Spojrzałem w twoje oczy i
wiedziałem ,że miłość z nami drogą kroczy ,
przytuliłem Cię nie chciałem byś odeszła,
Napisałaś mi esa że miłość obok przeszła ,
Chcę cię jeszcze raz przytulić i pocałować , lecz kiedy to się stanie
miłość ma w dupie moje zdanie
do Ciebie ta mowa
więc teraz prawda życiowa:
każdy w miłości odgrywa jakąś rolę ,
dlatego po rozstaniu z tobą ciągle ją pierdolę ,
Nie zapomnę o chwilach spędzonych z Tobą ,
niestety Ty poszłaś swoją drogą,
Najgorsze uczucie: kochać bez wzajemności
i cierpieć z powodu czyjejś nieczułości,
Bo to historia , bo to uczucia i marzenia ,
myślałem że każde z nich jest dziś do spełnienia.

To była opowieść o przeżyciach moich i mojej dziewczyny i
niech wszyscy usłyszą że ja też potrafię zajebiste składać rymy .