Tekst piosenki:
Szarpię sumienia, będąc bardem, lecz mam świadomość tego, że
Nieważne to, czy śpiewam prawdę, lecz to czy pieśń spodoba się
Dla tłumu każda pieśń tylko towarem jest
To co się śpiewa gustom podlega
De gustibus non disputandum est
To co się śpiewa gustom podlega
De gustibus non disputandum est
Zapytaj kogoś jak masz myśleć
Sprawdź w którą stronę trzeba dziś iść
Zanim się staniesz pośmiewiskiem,
wyśmieją każdą twą własną myśl
Czy ktoś osądzi cię, wszak życie to nie test
Piękny czy bestia, to gustu kwestia
De gustibus non disputandum est
Piękny czy bestia, to gustu kwestia
De gustibus non disputandum est
Gdy od wyboru nas wyzwolą, i gdy nikt ''veto'' nie powie już
gdy słowa będą pod kontrolą
zapadnie cisza, co rani jak nóż
W tej ciszy zabrzmi pieśń
Rozkwitnie wiosna słów
Słuchajcie młodzi...
Lecz nic nie wchodzi,
do tresowanych milczeniem głów
Słuchają młodzi,
Lecz nic nie wchodzi,
do tresowanych milczeniem głów
Bo dla nich każda pieśń tylko towarem jest
To co się śpiewa gustom podlega
De gustibus non disputandum est
To co się śpiewa gustom podlega
De gustibus non disputandum est
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):