Marlena Drozdowska - Czasami nie jest źle

Czasami, wiem... czasami, wiem... czasami...
Tak, wiem... tak, wiem... czasami... czasami... czasami...

Lubię, gdy ranek budzi mnie złotym blaskiem
Lubię bez końca liczyć obłoki jasne
W ciszy lekko zanurzam się
Nic już więcej nie trzeba mi, o nie

Lubię, gdy kwiaty wszystkie zakwitną wreszcie
Lubię bez końca cieszyć się ciepłym deszczem
Świat tak wiele kolorów ma
Warto dotknąć je chociaż raz, choć raz (aha... aha)

A słodkie chwile płyną jak motyle (we śnie)
Jak w kolorowym śnie
A w każdej chwili mam radości tyle (że chcę)
Spróbuję złapać je

[2x:]
Czasami myślę, że
Czasami nie jest źle
Czasami chwilą warto żyć
Niech będzie, co ma być
Czasami bywa, że
Czasami dobrze jest
Czasami mało trzeba tak
By kochać życie

Lubię na zielonej trawie tańczyć boso
Lubię, gdy kwiaty mienią się złotą rosą
Nic już bardziej nie cieszy mnie
Niech ta chwila nie kończy się, o nie (o nie... o nie)

I myślę stale, że nieważne wcale (aha)
Co jutro zdarzy się
Bo czasem tak bywa w życiu doskonale (o tak)
To całkiem dobry znak

Czasami myślę, że
Czasami nie jest źle
Czasami chwilą warto żyć
Niech będzie, co ma być
Czasami bywa, że
Czasami dobrze jest
Czasami mało trzeba tak
By kochać życie

Czasami myślę, że
Czasami nie jest źle
Czasami chwilą warto żyć
Niech będzie, co ma być
Czasami bywa, że
Czasami dobrze jest
Czasami mało, mało trzeba tak
By kochać życie

Czasami myślę, że
Czasami nie jest źle