Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Autor tekstu: |
Annie Lennox, Dave Stewart Edytuj metrykę |
---|---|
Kompozytor: |
Annie Lennox, Dave Stewart |
Rok wydania: |
1995 |
Wykonanie oryginalne: |
Eurythmics (1983) |
Covery: |
Marilyn Manson (1994), Triggerfinger, Mariusz Totoszko, Amanda Noise, Christian Chávez |
Płyty: |
Smells Like Children (EP 1995), Sweet Dreams (Are Made of This) (single 1996), The Last Tour on Earth (1999) |
Ciekawostki: |
Podczas jednego z odlotów po narkotykach, Mansonowi wydawało się, że znajduje się na jakieś imprezie i w radiu leciało "sweet dreams" Eurythmics tylko w cięższej, bardziej ponurej wersji. To go natchnęło by zrobić z tej piosenki cover (źródło - książka "Trudna Druga z Piekła"). |
Ścieżka dźwiękowa: |
The Following, Skradziona tożsamość, Cudowny dzień, Dom na Przeklętym Wzgórzu, Gamer, Życie jak dom, Luther, Fiat Grande Punto - Nic go nie powstrzyma, Grimm, Bravo Hits Covers |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (243):
DeadGod boi się tłumów. :)
Może się tam gdzieś razem spotkamy, Sulimo i Equilibrium! ;D
Kurde.. u mnie jest taki problem, że ten mój plastik nie pójdzie ze mną na MM, a sama to ja się pogubię:) A ta petycja to nie wiem czy jakaś poważna czy taka od czapy, ale jak chciałeś to masz;)
Ja na pewno ide, sam czy ze znajomymi, niewazne, choc oni tez napewno pojda :P
Właśnie znalazłam w necie jakąś petycję dotyczącą koncertu MM w PL.. jak na 8 miesięcy to strasznie mało podpisów się pojawiło..
Equilibrium, wybierasz się może na takowy koncert? ;>
A co do samego Marilyna Mansona, to mam pytanie do fanów, bo widzę, że Was tu dużo: czy wiecie cokolwiek na temat daty wydania nowej płyty Mansona? Bo ja cały czas śledzę jego poczynnia, ale na żadnej ze stron o MM nie ma tej informacji... Chyba, że źle szukam. Wiem tylko tyle, że jest już zaplanowane tournee w Australii... Wiecie coś więcej?
Pozdrawiam.
Jeszcze słowo dotyczące Smoleńska.. EMOBoyY ma trochę racji.. tu chodziło tylko i wyłącznie o interpretację, a zaraz rozwinął się temat o Kaczyńskim.. tylko po co to?
Może wszyscy się ogarnijmy i skończmy to:) jak ktoś chce polemizować na temat wiary czy Smoleńska to niech wysyła między sobą prywatne wiadomości.
Dobrze, może sprawa trochę nie na czasie, ale nie mogę się powstrzymać od skomentownia tego. A więc, Szanowny Panie Polakkrp:
Nie mam zamiaru Pana tutaj obrażać, ani obrażać osób wierzących tak jak Pan. Ja sama jestem osobą wierzącą, tylko, ekhem,nieco inaczej. Moje poglądy na temat Boga bardziej pokrywają się z protestantyzmem, choć też nie do końca. Nie uważam, że Bóg jest gościem, który chodzi w starożytnej suknii i spogląda na nas surowym okiem. Wie Pan, jak sobie wyobrażam Jezusa Chrytusa? Wierzę, że gdyby dziś do nas przyszedł wyglądałby jak normalny człowiek i dla każdego byłby inny, byłby wcieleniem jego najlepszego przyjaciela. Tymczasem religia którą tu nam Pan przedstawia jest religią, która nakłada nam klapki na oczy. Nie uważam, że należy popaść w skrajną rozpustę, ale Bóg (moim zdaniem) jest naszym przyjacielem, więc chce, żeby było nam tu dobrze. Dzięki Mansonowi postrzegam religię, tak jak postrzegam i jestem mu strasznie za to wdzięczna. Widzi Pan, oczywiście, że są zespoły metalowe, szerząc poglądy satanizmu teistycznego, ale metal i rock to przedewszystkim muzyka z przekazem głębszym niż rozkosze w łóżku. Są też piosenki mówiące o dobroci Boga z gatunku metal, naprawdę. A ja kocham Boga w którego wierzę i nie porzuciłabym go dla Szatana. Aha, i nie chodzę do kościoła, gdyż nie znam żadnego który by się zgadzał z moim poglądami i znajdował się w moim w moim mieście. Najbliższy taki jest ok. 46 km od mojego domu, a nikt nie ma ochoty ze mną zapierniczać tyle w niedzielę. Bóg jest wszędzie i czczić go można na różnoraki sposób. Przecież w przykazaniu nie ma „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił idąc do kościoła”. Czekam na Pańską odpowiedź, choć jeśli mi Pan jej nie udzieli też nie będę płakać.
____________________
Nie do końca mi pasuje interpretacja „Lamb Of God”, jako piosenka obrazująca katstrofę pod Smoleńskiem, ale przecież w muzyce cudowne jest to, że każdy może ją rozumieć jak chce :). Hrehre, od komentarza apropos tego tematu też się nie powstrzymałam, aczkolwiek był on nieco krótszy :D.
____________________
Co do piosenki?? Hm, a czy trzeba tu cokolwiek pisać? Zje*ista i tyle. Doskonale pasuje do osobowości Marilyna Mansona, mimo iż orginał nie był napisany przez Niego.
Fluttershy - zgadzam się wersja MM jest lepsza, ale tekst wymiata, tyle ze kiedyś były inne czasy i taka muzyka nie była aż tak rozpowszechniona (jak już to ktoś kiedyś napisał)