Tekst piosenki:
Co niedzielę rano tup, tup tuptasz po mieszkaniu
Pokazujesz, że guzika brak ci przy ubraniu
Dookoła tup, tup krążysz po orbicie stołu
Nie otworzysz ust.
Czasem w okno patrzysz, albo drapiesz się za uchem
Za gazetę złapiesz czasem, żeby zabić muchę
Na niedzielę musisz mieć makaron do rosołu
Bo masz taki gust.
A we mnie dusza śpiewa,
jak wiatr w gałęziach drzewa
I ciągnie, ciągnie duszę
Do odmiennych całkiem wzruszeń
Tak!
Ja rozumiem, że cię jeszcze po wczorajszym piecze
I że trudno o decyzję, kiedy są dwa mecze
Ja problemów takich nie mam
Bo na nie chodzę, mimo niskich cen.
Chociaż nic nie mówisz, wiem, że czekasz na herbatę
Pół godziny czasem w lustrze męczysz się z krawatem
Twoje szelki się za tobą z tyłu po podłodze
Ciągną jak ten tren.
A we mnie dusza rwie się
Na spacer w dzikim lesie
W karecie marzeń jedzie
Do zupełnie innych niedziel
Tak!
A we mnie dusza śpiewa,
jak wiatr w gałęziach drzewa
I ciągnie, ciągnie duszę
Do odmiennych całkiem wzruszeń
Do odmiennych całkiem wzruszeń
Do odmiennych całkiem wzruszeń
Tak!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):