Malu - Deshazte De Mí

Ty, tak pewny siebie, jednak
potrzebujesz mieć mnie w swoich rękach
Pokazywać mnie idealną, uległą, skupioną, ładną i cudowną
A ja jestem taka pusta i samotna przy twoim boku,
trzymająca się wymyślonej miłości,
oszukana od początku i już tobą zmęczona

Udawałam głupią, by cię nie stracić
Zaciskałam pięści, by zachować
piasek, który sprawiał, że mogłam cię kochać,
mogłam zapomnieć o tym, co złe

Wyrzeknij się mnie, wyrzeknij się wspomnienia
wróciłam do twego kłamstwa z szarego plastiku
Wyrzeknij się prawdziwego świata, który ci dałam
i wśród innych ciał szukaj mnie
Wyrzeknij się wszystkiego, co przeżyliśmy
Wyrzeknij się strachu, wyrzeknij się mnie,
ostatniej głupiej, która cię znała,
widziała od wewnątrz, gdzie już tak nie błyszczysz

Powinnam ulec światłu twych świec, paść przed tobą na kolana,
ale mam takie dziwactwo, że nie pozwalam, by tak do mnie mówiono

Udawałam głupią, by cię nie stracić
Zaciskałam pięści, by zachować
piasek, który sprawiał, że mogłam cię kochać,
mogłam zapomnieć o tym, co złe

Wyrzeknij się mnie, wyrzeknij się wspomnienia
wróciłam do twego kłamstwa z szarego plastiku
Wyrzeknij się prawdziwego świata, który ci dałam
i wśród innych ciał szukaj mnie
Wyrzeknij się wszystkiego, co przeżyliśmy
Wyrzeknij się strachu, wyrzeknij się mnie,
ostatniej głupiej, która cię znała,
widziała od wewnątrz, gdzie już tak nie błyszczysz

Ta bajka już się skończyła,
w naszym finale nie żyjemy długo i szczęśliwie
Wróć ze swoimi księżniczkami
z wyprzedaży do swojego nierealnego świata

Wyrzeknij się mnie, wyrzeknij się wspomnienia
wróciłam do twego kłamstwa z szarego plastiku
Wyrzeknij się prawdziwego świata, który ci dałam
i wśród innych ciał szukaj mnie
Wyrzeknij się wszystkiego, co przeżyliśmy
Wyrzeknij się strachu, wyrzeknij się mnie,
ostatniej głupiej, która cię znała,
widziała od wewnątrz, gdzie już tak nie błyszczysz