Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Maciej Maleńczuk
Maciej Maleńczuk - Synu
Synu
Tekst dodał(a): NukleuZ
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Sexyplexy
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): tekstowowedlug
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Synu, mam z Tobą do pogadania
Tym razem jednak porozmawiamy... naprawdę
A nie tak jak zawsze
Sznur od żelazka niech wisi na razie
Wiem, że bywało różnie między nami
Często kurator przychodził z psami
Ale ja Cię biłem dla Twego dobra
Żebyś wiedział co trzeba, a czego nie można
Zostawmy to, bo chodzi o życie
O twoje synku, by Ci było dobrze
Nie tak jak mnie... Chcę żebyś pożył
W luksusie, Lexusie, a ja tego dożył
Najpierw po flachę skocz do nocnego
Kup na mój dowód - ojca swojego
Wiem, jeszcze starej kartki zgubiłem
Czep się tramwaja, ja swoje przeżyłem
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Słuchaj - za darmo mądrość życiowa
Po pierwsze praca - rzecz podstawowa
Dobra uczelnia, potem za bankiera
Znaj swoją wartość, w ofertach przebieraj
Od tego, co masz chciej jeszcze więcej
Na rękę co najmniej osiem tysięcy
Laptop i palmtop, karta bez limitu
Staraj się synku i nie zrób mi wstydu
Tak, jak ja zrobiłem krzywdę swemu ojcu
Liczył na mnie potem przestał w końcu
Się nawet odzywać, na śmierć się zapił
Nawet nie myślę, byś tak potrafił
Zawieść rodziców, co wszelkie nadzieje
Pokładają w Tobie, weź się za siebie
Bo inaczej jak skończysz to możesz zobaczyć
Patrz, która godzina, a matka wciąż w pracy
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Synu, ja Ci dobrze życzę
Synu, ja na Ciebie liczę
Byś nie był jak ten Twój tata
Dupą, a nie pępkiem świata
Po drugie - baba, bez włosów na plecach
Wąsów jak matka, nie takiej Ci trzeba
Modelka z kontraktem, twarz znana z okładek
"Twojego Stylu", "Elle", "Vouge'a"
A Ty się spotykasz z tą, bój się Boga
Elą z drugiego, co ma krzywe nogi
Ogólnie jakaś taka, wiesz jaka
Na razie jest dobra, ale nie na lata
Po trzecie - chałupa za miastem, ale blisko
Pod lasem, z basenem i z rzeką czystą
Ogrodem zadbanym, byś pokazał córce
Coś więcej niż matka plewi przy komórce
Bo w życiu synu trzeba planować
Sprzedawać drogo, tanio kupować
Zrób biznes życia, a będziesz bogaty
To wszystko rady Twojego taty
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Synu, ja Ci dobrze życzę
Synu, ja na Ciebie liczę
Byś nie był jak ten Twój tata
Dupą, a nie pępkiem świata
Po czwarte - bryka - Alfa Mondeo
No, żeby miała te wszystkie bajery
Poduchy, klima, wielkie alusy
Nie możesz tak, jak ja ciągle autobusem
Jeździć do pośredniaka na gapę
Tobie też pewnie już nie piszą mandatów
826 K.P.C. - bezskuteczność
egzekucji wszelkich po samą wieczność
Lecz Tobie się uda, może w polityce
Osiągniesz sukces, będą dumni rodzice
I z posła, i szefa największej partii
Tymczasem jednak Twój tata się martwi
Bo z tego co widzę, to nic nie robisz
By życie ułatwić chociażby sobie
Przynajmniej już wiesz, co na stare lata
Poradzić synowi - tak jak mnie mój tata
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Synu, ja Ci dobrze życzę
Synu, ja na Ciebie liczę
Byś nie był jak ten Twój tata
Dupą, a nie pępkiem świata
Tym razem jednak porozmawiamy... naprawdę
A nie tak jak zawsze
Sznur od żelazka niech wisi na razie
Wiem, że bywało różnie między nami
Często kurator przychodził z psami
Ale ja Cię biłem dla Twego dobra
Żebyś wiedział co trzeba, a czego nie można
Zostawmy to, bo chodzi o życie
O twoje synku, by Ci było dobrze
Nie tak jak mnie... Chcę żebyś pożył
W luksusie, Lexusie, a ja tego dożył
Najpierw po flachę skocz do nocnego
Kup na mój dowód - ojca swojego
Wiem, jeszcze starej kartki zgubiłem
Czep się tramwaja, ja swoje przeżyłem
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Słuchaj - za darmo mądrość życiowa
Po pierwsze praca - rzecz podstawowa
Dobra uczelnia, potem za bankiera
Znaj swoją wartość, w ofertach przebieraj
Od tego, co masz chciej jeszcze więcej
Na rękę co najmniej osiem tysięcy
Laptop i palmtop, karta bez limitu
Staraj się synku i nie zrób mi wstydu
Tak, jak ja zrobiłem krzywdę swemu ojcu
Liczył na mnie potem przestał w końcu
Się nawet odzywać, na śmierć się zapił
Nawet nie myślę, byś tak potrafił
Zawieść rodziców, co wszelkie nadzieje
Pokładają w Tobie, weź się za siebie
Bo inaczej jak skończysz to możesz zobaczyć
Patrz, która godzina, a matka wciąż w pracy
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Synu, ja Ci dobrze życzę
Synu, ja na Ciebie liczę
Byś nie był jak ten Twój tata
Dupą, a nie pępkiem świata
Po drugie - baba, bez włosów na plecach
Wąsów jak matka, nie takiej Ci trzeba
Modelka z kontraktem, twarz znana z okładek
"Twojego Stylu", "Elle", "Vouge'a"
A Ty się spotykasz z tą, bój się Boga
Elą z drugiego, co ma krzywe nogi
Ogólnie jakaś taka, wiesz jaka
Na razie jest dobra, ale nie na lata
Po trzecie - chałupa za miastem, ale blisko
Pod lasem, z basenem i z rzeką czystą
Ogrodem zadbanym, byś pokazał córce
Coś więcej niż matka plewi przy komórce
Bo w życiu synu trzeba planować
Sprzedawać drogo, tanio kupować
Zrób biznes życia, a będziesz bogaty
To wszystko rady Twojego taty
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Synu, ja Ci dobrze życzę
Synu, ja na Ciebie liczę
Byś nie był jak ten Twój tata
Dupą, a nie pępkiem świata
Po czwarte - bryka - Alfa Mondeo
No, żeby miała te wszystkie bajery
Poduchy, klima, wielkie alusy
Nie możesz tak, jak ja ciągle autobusem
Jeździć do pośredniaka na gapę
Tobie też pewnie już nie piszą mandatów
826 K.P.C. - bezskuteczność
egzekucji wszelkich po samą wieczność
Lecz Tobie się uda, może w polityce
Osiągniesz sukces, będą dumni rodzice
I z posła, i szefa największej partii
Tymczasem jednak Twój tata się martwi
Bo z tego co widzę, to nic nie robisz
By życie ułatwić chociażby sobie
Przynajmniej już wiesz, co na stare lata
Poradzić synowi - tak jak mnie mój tata
Synu, ja Ci dobrze radzę
Synu, ja Cię poprowadzę
Przez życie dobrymi radami
Byś wyszedł na ludzi, a nie drzwiami
Synu, ja Ci dobrze życzę
Synu, ja na Ciebie liczę
Byś nie był jak ten Twój tata
Dupą, a nie pępkiem świata
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieHey my son, I have a word with you,
This time we will chat seriously,
And do not as always,
The cord of the iron let hangs on the case
I know that it was different between us,
Often curator came with cops,
But I had beaten you for your own good,
So that you knew what you can and what you cannot.
Let's leave it because it is about life.
About your life my son, so that you were doing well.
Not like me... I want you to get your life,
In the luxyry, in the LEXUS, and I want to see that happening.
First fetch an buy a bottle in a night shop
Buy on behalf of your father`s ID,
I know I have lost my old cards,
Back off my son, I have lost my life.
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you be a man not be a poor soul.
Listen for free the wisdom of life,
Firstly, the work - for the basic,
Good university then become a banker,
Know your value, browse among the offers,
Want more of what you have,
At least 8000 PLN on hand,
Laptop and Palmtop and card with no limits,
Do your best son, do not embarrass me,
As I did harm my father,
He counted on me, but soon gave up,
He drank himself to death.
I even don`t think you could do like that,
Disappoint your parents, that are pinning all hopes at you.
Take for yourself,
Otherwise you`ll end up, you know how...
Oh what time is it?...
Mother still at work...
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Secondly, a woman without hair on the back,
With moustache like your mother, you don`t need that kind,
You need a contracted model, a face of covers
"Your Style" "Elle" "Vouge"..
But you are dating -God save you
with that Elisabeth with crooked legs,
Generally face unpleasant,
For now she is ok, but not for lifetime,
Thirdly- a house in the suburbs, but not far,
With a forest, swimming pool and clean river,
With a maintained gardan to show your daughter,
Some more plants than your mother plants in a recess,
You know son, one must plan in life,
Sell high, buy low,
You`ll make a businnes of live, and you will be rich,
Listen my son your father`s advices.
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Forthly - a car - Alfa, Mondeo...
With all tha gadgets - a must,
Airbags, clima, big alloy wheels,
You cannot like me still with city transport,
To an employment office,
They are not given you tickets anymore,
Article 826 - ethernal ineffectiveness of execution,
But you may succeed in the politics,
You will be succesful and your parents will be proud of you,
A deputy and the boss of the biggest party,
Meanwhile your father is concern about you,
Since what I see - you are doing nothing,
So that make your life easier, at least for yourself,
Now at least you know what to advise your son for older age,
Advise like my father was advising me....
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Don`t be like your father,
An asshole, be a hub of the Universe
This time we will chat seriously,
And do not as always,
The cord of the iron let hangs on the case
I know that it was different between us,
Often curator came with cops,
But I had beaten you for your own good,
So that you knew what you can and what you cannot.
Let's leave it because it is about life.
About your life my son, so that you were doing well.
Not like me... I want you to get your life,
In the luxyry, in the LEXUS, and I want to see that happening.
First fetch an buy a bottle in a night shop
Buy on behalf of your father`s ID,
I know I have lost my old cards,
Back off my son, I have lost my life.
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you be a man not be a poor soul.
Listen for free the wisdom of life,
Firstly, the work - for the basic,
Good university then become a banker,
Know your value, browse among the offers,
Want more of what you have,
At least 8000 PLN on hand,
Laptop and Palmtop and card with no limits,
Do your best son, do not embarrass me,
As I did harm my father,
He counted on me, but soon gave up,
He drank himself to death.
I even don`t think you could do like that,
Disappoint your parents, that are pinning all hopes at you.
Take for yourself,
Otherwise you`ll end up, you know how...
Oh what time is it?...
Mother still at work...
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Secondly, a woman without hair on the back,
With moustache like your mother, you don`t need that kind,
You need a contracted model, a face of covers
"Your Style" "Elle" "Vouge"..
But you are dating -God save you
with that Elisabeth with crooked legs,
Generally face unpleasant,
For now she is ok, but not for lifetime,
Thirdly- a house in the suburbs, but not far,
With a forest, swimming pool and clean river,
With a maintained gardan to show your daughter,
Some more plants than your mother plants in a recess,
You know son, one must plan in life,
Sell high, buy low,
You`ll make a businnes of live, and you will be rich,
Listen my son your father`s advices.
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Forthly - a car - Alfa, Mondeo...
With all tha gadgets - a must,
Airbags, clima, big alloy wheels,
You cannot like me still with city transport,
To an employment office,
They are not given you tickets anymore,
Article 826 - ethernal ineffectiveness of execution,
But you may succeed in the politics,
You will be succesful and your parents will be proud of you,
A deputy and the boss of the biggest party,
Meanwhile your father is concern about you,
Since what I see - you are doing nothing,
So that make your life easier, at least for yourself,
Now at least you know what to advise your son for older age,
Advise like my father was advising me....
Ref.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Through the life with good advices,
So that you go a man not via doors.
Son, I advise you well,
Son, I will guide you you,
Don`t be like your father,
An asshole, be a hub of the Universe
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Marek Tokarczuk Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Hasiok |
| Rok wydania: |
2012 |
| Płyty: |
Znak niepokoju |
Komentarze (0):