Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Brak tłumaczenia tekstu.
Aktualnie tłumaczenia poszukuje 1 osoba.
Autor tekstu: |
Fini Busch Edytuj metrykę |
---|---|
Kompozytor: |
Werner Scharfenberger |
Rok wydania: |
1959 |
Wykonanie oryginalne: |
Lolita (1959) |
Covery: |
Lolita (1960); Caterina Valente (1960); Petula Clark (1961); Georges Guétary (1961); Manuela (1963); Freddy Quinn (1969); Ciska Peters (1981); United Balls (1981); Heinz Faßbender und das Trio Maris (1990); Lisa del Bo (1999); Captain Cook und seine singenden Saxophone (2004); Klaus & Klaus (2006); Janneke de Roo (2009); Géraldine Olivier (2009); Andrea Berg (2011); Marjan Berger (2014); Los Paraguayos (2014); Michael Hirte (2014); Andy Häckel (2016); Hanny-D (2018); |
Płyty: |
1/ S-vinyl/7”: Lolita - La Luna, 1960 (Polydor, 24 177 - Niemcy); |
Ciekawostki: |
Felieton z cyklu: Historia Przeboju Lolita (1931-2010) – Seemann (Deine Heimat Ist Das Meer) Petula Clark – Sailor Tekst niemiecki: Fini Busch (1928-2001) Tekst angielski: Norman Newell (1919-2004) Muzyka: Werner Scharfenberger (1925-2001) Starsi wiekowo żeglarze zapewne się ze mną zgodzą, a ci młodsi mogą, ale nie muszą uwierzyć na słowo, że kultura i zwyczaje środowiska żeglarskiego w ciągu ostatnich czterdziestu lat, uległy znaczącej zmianie. Zmiany nie nastąpiły w krótkim czasie w sposób gwałtowny, lecz odbywały się stopniowo, aczkolwiek nieustannie i konsekwentnie. W wyniku tej ewolucji świat żeglarski zmienił się diametralnie. Patrzę wokół i widzę, że z tej minionej epoki pozostały właściwie tylko żagle podobne do dawnych żagli, maszty podobne do dawnych masztów, kadłuby podobne do dawnych kadłubów. Chociaż wszystko wykonane z innych materiałów, bardziej nowoczesnych, wytrzymalszych, łatwiejszych w utrzymaniu. Ale tak jakoś zupełnie nie pasujących do ducha tamtych minionych czasów. Patrzę wokół i nie widzę tego dawnego romantyzmu, który jak jakaś zaraza, siedział w książkach czytanych kiedyś przez ówczesnych nastolatków. Potem tacy młodzi ludzie, owładnięci nieuleczalną chorobą garnęli się do żagli, do wody i wiatru, do dalekich morskich wypraw. I niekoniecznie trzeba było mieszkać nad morzem, aby ta choroba, ten romantyzm i ta tęsknota, dały o sobie znać. Zastanówcie się, jak wiele żeglarskich emocji może nagromadzić się w ludziach, skoro jedna z najsłynniejszych marynarskich piosenek powstała w Austrii!!! A jak wiadomo państwo to nie leży nad żadnym z mórz. Jak wielki wpływ musieli mieć twórcy piosenki na wyobraźnie słuchaczy, skoro pod niemieckim tytułem Seemann (Żeglarz), piosenka zaczęła zdobywać powodzenie w Europie w wykonaniu austriackiej piosenkarki o pseudonimie Lolita (1931-2010). Kim była Lolita? W połowie lat 50-dziesiątych XX wieku pracowała w Wiedniu jako nauczycielka w przedszkolu. Po godzinach pracy śpiewała w chórze. Zgłosiła się do konkursu młodych talentów i jako jego laureatka w roku 1957 otrzymała kontrakt płytowy. No i właśnie jej trafił się w roku 1959 ten przebój. Nagrała go w w studio w Wiedniu w dniu 15 grudnia 1959 roku, jako jeden z wielu w tym dniu. Piosenkarce towarzyszyła orkiestra Wernera Scharfenbergera, z którą w tamtym czasie współpracowała. Płyta z tym nagraniem została wydana przez austriacką filię wytwórni płytowej Polydor i opatrzona numerem katalogowym NH 25 177. Seemann była piosenką napisaną specjalnie na stronę B singla, którego głównym nagraniem miała być w zamyśle, piosenka włoskiego kompozytora Corrada Lojacono zatytułowana Quando La Luna. Jednak to piosenka austriacka znalazła się na czołowych miejscach niemieckich i austriackich list przebojów z tamtego okresu. Szczyt powodzenia osiągnęła 20 marca 1960 roku, a na listach przebojów dotrwała do grudnia 1960 roku. Kiedy była już znana w całej Europie, wypadało zaatakować ostatnie muzyczne bastiony – Wyspy Brytyjskie i Stany Zjednoczone Ameryki. Hmm! Ale z piosenką śpiewaną po niemiecku? Dyrektor artystyczny wytwórni EMI Norman Newell napisał angielski tekst, zmienił tytuł piosenki na Sailor i można było startować na podbój reszty świata. Angielską wersję śpiewaną również przez Lolitę wydała wytwórnia płytowa z Nowego Jorku Kapp Records w sierpniu 1960 roku, w przekonaniu, że będzie się dobrze sprzedawać szczególnie wśród Amerykanów germańskiego pochodzenia. Płyta z tym nagraniem otrzymała numer katalogowy K-349X. Jednak jej popularność pobiła wszelkie możliwe przewidywania. Najlepiej udało się w Stanach Zjednoczonych, gdzie Lolita ze swoją marynarską piosenką trafiła na wysokie 5-te miejsce w notowaniach listy Billboard Hot 100. Anglia okazała się być zbyt konserwatywna, a może jeszcze troszkę, bo było dopiero 15 lat po wojnie, niechętna wszystkiemu co niemieckie. I choć Lolita z pochodzenia była Austriaczką, w Anglii furory nie zrobiła. Tyle, że piosenka była tak ładna, tak chwytająca za serce, że było jej żal zostawiać. Naród, który wydał kapitana Cook’a i admirała Nelsona, chciał słuchać o żeglarzu. Ale konserwatywni Brytyjczycy chcieli, aby to była ich wykonawczyni i ich narodowa wersja. No i nagrała piosenkę w pięknej wersji, największa ówczesna brytyjska gwiazda Petula Clark. W tym wykonaniu piosenka Sailor zadebiutowała w dniu 28 stycznia 1961 roku na pozycji 18 brytyjskiej listy przebojów UK Top 50. Jak podają muzyczne statystyki, singiel z nagraniem w wykonaniu Petuli Clark sprzedał się na Wyspach Brytyjskich w nakładzie 250 000 egzemplarzy. Nie muszę chyba pisać, że w wielu krajach europejskich, w Australii i Nowej Zelandii, w Ameryce – ba, nawet w Japonii jak grzyby po deszczu powstawały rodzime wersje tej piosenki. Powstała też w połowie lat 60-dziesiątych nasza polska wersja. Nie znam autora jej słów, lecz pamiętam, jak moi koledzy i koleżanki ją nucili przy ogniskach. Tekst zapamiętany z tamtych lat zamieszczam poniżej. 1/ Żeglarz rusza w drogę, żeglarz rusza w rejs, Nie płacz marynarzu, znów powrócisz tu. Ref.: Morze będzie Twą ojczyzną na zawsze marynarzu, Gdy popłyniesz w siną dal, czy do Rio czy Szanghaj, Zawsze będziesz się uśmiechać do gwiazd niknących w dali, Będziesz pieścić grzbiety fal uśmiechem swym. 2/ Marzysz o przygodzie, tęsknisz do niej wciąż, Nie myśl marynarzu, wrócisz do niej znów. Ref.: Morze będzie Twą ojczyzną na zawsze, marynarzu … 3/ Nie smuć się już więcej, może przyjdzie czas, Że znów popłyniemy, w piękną siną dal. Ref.: Morze będzie Twą ojczyzną na zawsze marynarzu …. Stosunkowo niedawno, bo już na początku XXI wieku, piosenkę tą przypomniał amatorski zespół muzyczny Blue Romantic. A ponieważ nie jestem w stanie zdobyć wersji polskiej z lat 60-dziesiątych XX wieku, to do prezentacji załączyłem tą właśnie foniczną wersję, która została zaopatrzona w zupełnie nowy tekst autorstwa członków wspomnianego zespołu. |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (1):