Tekst piosenki:
Wiosenne wody, szumne, porywiste,
Jasny niepokój chmurnych dni.
Życie jak powieść nienapisana,
Wszystko się zdarzy, wszystko ma być.
Wiosenne wody, śmiało wezbrane,
Muzyka jakby z błękitu brzmi.
Jeszcze się nie wie, może, ach
Może się kocha,
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść?
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść?
Można kupować szklanki lub róże,
W rynsztoku konać albo i z wieży,
Z wyniosłej wieży śpiewać swą pieśń.
Te dni co szumią, co płyną,
Też w końcu jednako wstecz się odwrócą.
Z wiatrem, pod wiatr, z wiatrem i bez.
Z wiatrem, pod wiatr, z wiatrem i bez.
I nie to boli, że nic nie wraca,
Że czas, że kręci się planeta.
Wiesz, życie się kończy, lecz z innych,
No z innych powodów i całkiem inaczej.
Życie się kończy, gdy się przestaje
Już w życiu czekać.
Życie się kończy, gdy się przestaje
Już w życiu czekać.
Wiosenne wody, szumne, porywiste,
Jasny niepokój tamtych dni.
Jeszcze się nie wie, może, ach,
Może się kocha,
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść?
Patrzy się w okno, jakby miał ktoś,
Lecz kto miał przyjść?
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):