Laura Pausini - Bastaba

Uśmiech powrotu,
Który odpowiada na inny uśmiech
Wystarczał

Wspólna przestrzeń
Z najprostszymi rzeczami
Wystarczała
Hotel w dowolnej części Europy
Można było rozmawiać zabawiając się w rozbieranie

Sprzeczki zamieniliśmy na harmonię
I pierwszy, który poddaje się i to mówi, już wie

Jak mogliśmy tak bardzo źle ulokować nasze uczucia?
Naprawdę tego nie wiem
Jak mogłeś mi powiedzieć, że tutaj każdy
Będzie wiedział co robić?

Spacer po centrum
I siedzenie na ławce
Wystarczały
Słuchanie twych rad
Mimo, że się mylisz
Wystarczało

I zerwać z naszymi dobrymi manierami
Z tymi, w których skryliśmy pretensje i błędy
Zanurzyć się w lodowatej wodzie
I zaakceptować, że już wiemy, że to przeszłość...

Jak mogliśmy tak bardzo źle ulokować nasze uczucia?
Naprawdę tego nie wiem
Jak mogłeś mi powiedzieć, że tutaj każdy
Będzie wiedział co robić?

Jak upadliśmy tak bardzo nisko, ty i ja...
Jak mogliśmy mówić sobie prosto w twarz, że nienawiść
przezwycięży nas dwojga?

Wystarczało
Ofiarować sobie wszystko choć to niewiele
Albo to ty zbyt mało rozumiesz
Wystarczało
I uwierzyć słowom
Na ulicach Genewy
Wystarczało

Tej nocy otwórz oczy i spójrz na nas
Przynosząc ubogie pieszczoty na wojnę
Tej nocy otwórz oczy i spójrz na nas
Przynosząc srebrne łzy spadające na ziemię

Jak mogliśmy tak bardzo źle ulokować nasze uczucia?
Naprawdę tego nie wiem
Jak mogłeś mi powiedzieć, że tutaj każdy
Będzie wiedział co robić?
Wystarczało
Już będzie wiedział co robić
Wystarczało... Wystarczało...
Wystarczało...
Hej, ech wystarczało
Wystarczało... Wystarczało...
Przypomnij sobie kiedy wystarczało
Wystarczało... wystarczało... wystarczało...