Klemens - Cienie (feat.Szafir prod.Ślimak)

Siema ziomek powiedz mi czy to już złota płyta
Nasze wspólne zdjęcia przykrył kurz
Co tam słychać?
nie odzywasz się od lat a minął już czasu szmat
Już sodówka Ci odbiła, że na browar czasu brak
To nie tak że mam teraz te gwiazdorskie maniery
Biorę po prostu poprawkę na tych gamoniów nie szczerych
"Siema ziomek" wspólne wojaże przypomniałeś nagle
kiedyś miałeś ziomka w dupie. Dziś twarze poznajesz dawne?
przypomniałeś sobie o mnie bo prowadzę barwne życie,
jak te panny co mówiły o zalotach mych marzycie
Dziś tym samym pannom na mój widok szybciej bije serce
przez fanów na fejsie zwykłe kurwy nic więcej
Ślą mnie na terapie pogromcy megalomani
Lecz gdzie byli gdy byłem łakiem żyjącym marzeniami
Ja pamiętam kto był obok gdy leciałem po tym w szafie
Dziś z tymi samymi ludźmi wspólnie się naa szczyt wdrapie

Ref. x2
Nie ma ich obok ciebie kiedy stoje dziś w mroku.
Jesteś sam jak skazaniec wtrącony do lochu
każdy z nich jest jak cień, mniewa już te gorsze dni
fałszywe znajomości w końcu mniewasz de ja vu

Ktoś był moim przyjacielem,
a teraz tu go nie ma.
Jak nazwać przyjaciela który
się nazywa ściema.
Powiewa mi ten temat choć
często mam dylemat, że w życiu częste kroki
są doznaką odetchnienia.
Powiewa mi to równierz, że kumpel się tak zmienia
że nie potrafi mi tu powiedzieć siema.
Nie wiem OCB ale mimo to bieda,
że przyjacielskie normy tak z dnia na dzień sprzedał.
Co z ciebie za kolega odpowiedz mi bo czekam
Tak długo i nadal nie mogę się doczekać
Bo czas szybko ucieka popatrze poprzez pryzmat
tamtych dekad i dziś nie poznaje człowieka
Jeden za drugim biega, jeden wraz z drugim przekaz
mój przekaz że nic co ludzkie nie może odbiega
od naszych wspólnych debat mam pozdrowienie krótkie
Ciebie nie ma na szczęście to nie smutne

Ref. x2
Nie ma ich obok ciebie kiedy stoje dziś w mroku.
Jesteś sam jak skazaniec wtrącony do lochu
każdy z nich jest jak cień, mniewa już te gorsze dni
fałszywe znajomości w końcu mniewasz de ja vu