Karat - Personalnie

Nagrywam EP, wszystko na jeden rzut
chociaż olałem szkole ziomek w rapie myślę za dwóch
Ta muzyka zwala z nóg, jeżeli wyostrzysz słuch
I otworzysz swój umysł i zrozumiesz glebie wszystkich slow
To kuma stado głów, ręce do góry znów
I na koncertach każdy emce porywa cały klub
od basu charczy Twój subwoofer
Na każdy konkretny bit bez wątpienia skusze
Pewna kwestie poruszę, bo nie wiem czy ma tak każdy
Uczulenie na sztuczność i podróbę jak implanty
Cel jest raczej jasny, osiągnąć coś samemu
Nie dopraszać się kolegów i wszystko po swojemu
Bez żadnego hejtu i wzajemnego dissowania
Jest pora na zabawę i pora do działania
Ja się nastawiam i dążę wytrwale
Tam gdzie od dawna znaleść się chciałem

Ref.:
To mój er a pe łap personalnie ep
osobiste złote słowa o tym jak u mnie jest
Moje myśli jak deszcz spadają na loopy
Tworząc brudna muzę o tym jak jestem zepsuty

tak personalnie nie fajnie się gada
O tym co mnie boli i co pali jak zgaga
Lecz to pomaga wiec pisze i pisze
Każdy wers który nawijam przynosi mi samo życie
Serca bicie w rytmie boom boom bap
To tysiące oddechów, wersów od paru lat
I własnie tak, mam tez życia druga stronę
To personalnie osobiste nastroje
Dziele się czym mogę, resztę zostawiam dla siebie
Jestem nieco skryty w sobie i w sumie bardzo to cenie
Zapuszczam swoje korzenie, w kulturze hip hopu
Bo znalazłem swoja pasje w tym i na spełnienie sposób
Pod ostrzałem ciosów, ciągły unik i kontra
Już nauczyłem się żeby nie gadać o poglądach
To tyka jak bomba, nie czekaj na wybuch
Z siłą jak supernova, nadchodzi me ego synu

Przede wszystkim osobiście pozdrawiam twarze zawistne
Niech mój środkowy palec serdecznie Cie uściśnie
To chyba oczywiste, mowie szczerze co myślę
nie będę hamował slow, bo wszystko jest autentyczne
Mam swoje wizje, czasem to jak przekleństwo
nie pozwala mi myśleć i poświecą mój czas wersom
Tylko ja biurko krzesło i bity z głośników
I pisze swój rap pełen głupich nawyków
Nie słuchaj innych typów o tym kim naprawdę jestem
chcesz prawdy to przeanalizuj tekst po tekście
Mogą gadać w mieście przeróżne historie
Potem pruć się o coś do mnie jak stare spodnie
I żywic mój płomień, który przepala gardło
kiedy nawijam tekst bo nie wiem jak to ogarnąć
Wiec sprawdź to co chcą powiedzieć moje tracki
Personalnie się wsłuchaj w ten rapowy zapis