Teksty piosenek > K > Kaczor > Przyjaźń duma godność
2 425 510 tekstów, 31 327 poszukiwanych i 407 oczekujących

Kaczor - Przyjaźń duma godność

Przyjaźń duma godność

Przyjaźń duma godność

Tekst dodał(a): agentt Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): agentt Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

1. Po pierwsze przyjaźń, bo bez niej nijak byłoby w życiu,
Nawijam by widzieć sens w byciu tym, kim jestem,
Szacunek i respekt dla tych co już pomogli,
By mogli na mnie polegać uczę się właśnie od nich,
Niejeden pseudo kolega, co mówił za Tobą zawsze,
Dziś nie wiem gdzie i z kim biega i komu jak klakier klaszcze,
Tym razem, jebany błazen od takich trzymam się z dala.
Przekiwiła się szala, ktoś tu za często nawalał
(CO?)Zabrzmi jak banał lecz w biedzie poznasz człowieka
Ja mam swój kanał, z niego nadaje nie czekam
I nie zawiodę w potrzebie bliskich choć wciąż trwa wyścig
Za peklem pomocna dłoń nie dla korzyści, jest dziś bezcenna
Niejeden myśli co nic nie warte, łatwiejsze ścieżki przetarte
W ciągłej pogoni za fartem, staje się żartem wszystko to co masz
Czego dokonasz to co od siebie dasz wróci, to prawda o nas
Choć często kłóci się to z ludzką naturą
Nie mając z sobą nikogo, wszystko staje się bzdurą
Naprzeciw deszczowym chmurom nie możesz wyjść bez schronienia.
To o tych co od lat nie wzbudzili zwątpienia.

REF.
Przyjaźń, duma, godność- to wszystko co mam,
one wpisane w me godło, póki nie skonam
z nimi pokonam wszystkie losu przeciwności,
podobno te wartości tak niewiele już warte. x2


2. Po drugie dumnym być z tego kim jest się i kim się było
Dla wrogów mieć pogardę, dla bliskich miłość
O wszystkim nawijać w zgodzie z prawdą, to ważne
By w lustrzanym odbiciu nie spotkać się z nieznajomym błaznem,
W krzywym zwierciadle często widzę to wszystko ,
Chodź powinęła się noga już nieraz, gdy było ślisko,
Z dumą przez grzęzawisko pełne pułapek,
Podpisując pakt lojalności z rapem.
Zostałem graczem bo kto grał grać będzie i nie inaczej
Zawistnym niech gul skacze, zmów pacierz
To wrócił król królów stylów nad stylami
Pan w tych wersach, dynamit mam
Gadam z pośród betonowych ścian, dla pań i panów
Własnego losu nie mogę żyć bez wersów jak złodziej bez sztosu
Znalazłem sposób i gram dziś na właściwych strunach
To boss bossów po pierwsze przyjaźń, po drugie duma

REF.
Przyjaźń, duma, godność- to wszystko co mam,
one wpisane w me godło póki nie skonam
z nimi pokonam wszystkie losu przeciwności,
podobno te wartości tak niewiele już warte. x2

3. Po 3 godność bo tylko jej nie mogą nam zabrać
Nieważne z jakiego bagna możesz wyjść z twarzą, to prawda
Zawsze z odrazą patrzę na tych co sprzedali kumpli
W obawie że ich skażą zrobili z siebie durni,
Na pohybel kurestwu i temu podobnej chujni
W świecie pomówień i kłamstw wciąż musimy być czujni
Bez niedomówień nawijam o tym co jest istotne
By umieć przyjąć porażkę, nawet, gdy przegrasz sromotnie
Jeśli się potkniesz musisz wstać gdy los cię dotkliwie kopnie
nie możesz przestać grać w tą grę- oddaj dwukrotnie
Choć nie zawsze mądre są w życiu wybory
Stojąc przed nieznanym lądem mając doświadczeń bagaż spory
Nie zjechać na boczne tory, przed ostatecznym sądem
Nawet gdy życie dało fory nie płynąć z prądem
Bo nie ma matni z której nie da się wyjść
Tak sądzę by bilans został dodatni by godnie żyć, Synu

REF.
Przyjaźń, duma, godność - to wszystko co mam,
one wpisane w me godło póki nie skonam
z nimi pokonam wszystkie losu przeciwności,
podobno te wartości tak niewiele już warte. x2

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie przez AI:

Pokaż tłumaczenie
1. Po pierwsze jest przyjaźń, bo bez niej życie byłoby nijakie,
Dążę by widzieć sens w byciu tym, kim jestem,
Szacunek i respekt dla tych, którzy mi już pomogli,
By mogli na mnie polegać, uczę się właśnie od nich,
Niektórzy pseudo-kumple, co zawsze mówili za ciebie,
Dziś nie wiem, gdzie i z kim biegają i komu klaskają jak klakiery,
Tym razem trzymam się z dala od takich błaznów.
Przechyliła się szala, ktoś za często nawalał
(CO?) Zabrzmiało banalnie, ale w biedzie poznasz człowieka
Ja mam swoją drogę, z niej nadaję bez czekania
I nie zawiodę w potrzebie bliskich, chociaż wciąż trwa wyścig
Za pomocną dłonią w potrzebie bez korzyści, jest dzisiaj bezcenna
Niektórzy myślą, że wszystko bezwartościowe, łatwiejsze ścieżki przetarte
W ciągłej pogoni za szczęściem, staje się żartem to, co masz
To, co osiągniesz i co dasz od siebie, wróci, to prawda o nas
Choć często kłóci się to z ludzką naturą
Nie mając nikogo przy sobie, wszystko staje się nonsensem
W obliczu deszczowych chmur nie możesz wyjść bez schronienia.
To o tych, którzy od lat nie wzbudzili wątpliwości.

REF.
Przyjaźń, duma, godność - to wszystko, co mam,
wpisane w moje godło, dopóki nie umrę
z nimi pokonam wszystkie przeciwności losu,
podobno te wartości już niewiele warte. x2

2. Po drugie być dumny z tego, kim jesteś i kim byłeś
Mieć pogardę dla wrogów, miłość dla bliskich,
O wszystkim mówić zgodnie z prawdą, to ważne
By w lustrzanym odbiciu nie spotkać się z nieznajomym błaznem,
W krzywym zwierciadle często widzę to wszystko,
Chociaż nieraz potknąłem się, gdy było ślisko,
Z dumą przechodząc przez grzęzawisko pełne pułapek,
Podpisując pakt lojalności z rapem.
Zostałem graczem, bo kto grał, będzie grać, i nie inaczej
Zawistnym niech gul skacze, zmów pacierz
Wrócił król królów stylów nad stylami
Pan w tych wersach, mam dynamit
Gadam spomiędzy betonowych ścian, dla pań i panów
Nie mogę żyć bez swojego losu, jak złodziej bez łupu
Znalazłem sposób i teraz gram na właściwych strunach
To boss bossów, po pierwsze przyjaźń, po drugie duma

REF.
Przyjaźń, duma, godność - to wszystko, co mam,
wpisane w moje godło, dopóki nie umrę
z nimi pokonam wszystkie przeciwności losu,
podobno te wartości już niewiele warte. x2

3. Po trzecie godność, bo tylko jej nie mogą nam zabrać
Nieważne z jakiego bagna wychodzisz z podniesioną głową, to prawda
Zawsze z odrazą patrzę na tych, którzy sprzedali kumpli
Obawiając się, że zostaną skażeni, zrobili z siebie durni,
Na pohybel podłości i tym podobnych brzydotom
W świecie pomówień i kłamstw musimy być zawsze czujni
Bez niedomówień mówię o tym, co jest istotne
Umieć przyjąć porażkę, nawet gdy przegrasz boleśnie
Jeśli się potkniesz, musisz wstać, gdy los cię mocno kopnie
Nie możesz przestać grać w tą grę - oddaj siebie dwukrotnie
Choć nie zawsze wybory w życiu są mądre
Stojąc przed nieznanym lądem, mając spory bagaż doświadczeń
Nie zboczyć z drogi przed ostatecznym sądem
Nawet jeśli życie było łaskawe, nie płynąć z prądem
Bo nie ma pułapki, z której nie można się wydostać
Tak sądzę, by bilans był dodatni i żyć godnie, Synu

REF.
Przyjaźń, duma, godność - to wszystko, co mam,
wpisane w moje godło, dopóki nie umrę
z nimi pokonam wszystkie przeciwności losu,
podobno te wartości już niewiele warte. x2
Przetłumaczone przez sztuczną inteligencję Popraw to tłumaczenie

Historia edycji tłumaczenia

Autor tekstu:

Dominik Kaczmarek (Kaczor)

Edytuj metrykę
Płyty:

Przyjaźń, Duma, Godność

Komentarze (3):

daniofordon 7 listopada 2013 14:55
(0)
Kaczor Kozak w c**j

Dan11 4 stycznia 2013 22:14
(+1)
Kaczor - według mnie, najbardziej niedoceniany raper w Polsce.

kegel93 3 marca 2011 13:33
(0)
Kilka błedów, ogolnie dobrze, tekst poddalem do modernizacji po uprzednim wykonaniu poprawek :D

tekstowo.pl
2 425 510 tekstów, 31 327 poszukiwanych i 407 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności