Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Kabaret Rak
Popularne teksty
Kabaret Rak - Lauba
Lauba
Tekst dodał(a): serCarlos
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Aleksandra0709
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): serCarlos
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Ludzie! Złodziyj! Złodziyj! Czimejcie go, chytejcie go! Złodziyj do mie prziszoł na łogródek!
Łokrodł mi lauba i wyromboł drzwi,
ze grządki wszystkie kwiotki wyrwoł mi,
podeptoł pieron mi radiski,
a wlozł bez płot bo boł za niski.
Ukrodł mi knule i sznitbony
Posrywoł groszyk tyn zielo-o-o-ny.
Zebroł ze sobom trzi blomkule
i opindolił z miodu ule.
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Lauba, lauba, lauba, lauba...)
Klucz dopasowoł mi do kodki,
wszystkie króliki ukrod z klotki,
wyniósł z chlywika moje kury,
pranie pościongoł mi ze sznury.
Poromboł chachor mi boncloki
i wyżarł kaczkom hawerflo-o-oki.
Glyjta łobromboł mi zy wanny,
potem nasikoł do fontanny.
(Gizd - och - gizd)
No chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Lauba, lauba, lauba, lauba...)
Ale to jeszcze niy wszystko. Co tyn mi narobioł!
Posrywoł banie i łogórki,
ukrod mi całe siano z górki,
zakosioł flance i nawozy,
wypuścioł psa, wydojoł kozy.
Pozbiyroł kachle ze chodnika,
syrwoł mi papa zy chlywi-i-ika,
przi laubie łostoł ino maras,
bo mi rozebroł cały taras.
(Gizd - och - gizd)
No chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Lauba, lauba, lauba, lauba...)
Lauba, lauba, lauba, lauba... I po laubie!
Łokrodł mi lauba i wyromboł drzwi,
ze grządki wszystkie kwiotki wyrwoł mi,
podeptoł pieron mi radiski,
a wlozł bez płot bo boł za niski.
Ukrodł mi knule i sznitbony
Posrywoł groszyk tyn zielo-o-o-ny.
Zebroł ze sobom trzi blomkule
i opindolił z miodu ule.
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Lauba, lauba, lauba, lauba...)
Klucz dopasowoł mi do kodki,
wszystkie króliki ukrod z klotki,
wyniósł z chlywika moje kury,
pranie pościongoł mi ze sznury.
Poromboł chachor mi boncloki
i wyżarł kaczkom hawerflo-o-oki.
Glyjta łobromboł mi zy wanny,
potem nasikoł do fontanny.
(Gizd - och - gizd)
No chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Lauba, lauba, lauba, lauba...)
Ale to jeszcze niy wszystko. Co tyn mi narobioł!
Posrywoł banie i łogórki,
ukrod mi całe siano z górki,
zakosioł flance i nawozy,
wypuścioł psa, wydojoł kozy.
Pozbiyroł kachle ze chodnika,
syrwoł mi papa zy chlywi-i-ika,
przi laubie łostoł ino maras,
bo mi rozebroł cały taras.
(Gizd - och - gizd)
No chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Gizd - och - gizd)
Chachor! Łobuz!
(Gizd - och - gizd)
Wyromboł drzwi
(Gizd - och - gizd)
Łogródek łokrodł mi-i-i-i!
(Lauba, lauba, lauba, lauba...)
Lauba, lauba, lauba, lauba... I po laubie!
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieLudzie! Złodziej! Złodziej! Trzymajcie go, łapcie go! Złodziej do mnie przyszedł na ogródek!
Okradł mi altankę [na działce] i wyrąbał drzwi,
z grządki wszystkie kwiatki wyrwał mi,
podeptał gnojek mi rzodkiewki,
a wlazł przez płot, bo był za niski.
Ukradł mi ziemniaki i fasolę,
Pozrywał groszek, ten zielony.
Zabrał ze sobą trzy kalafiory
i ograbił z miodu ule.
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Altanka, altanka, altanka, altanka...)
Klucz dopasował mi do kłódki,
wszystkie króliki ukradł z klatki,
wyniósł z pomieszczenia gospodarczego moje kury,
pranie pościągał mi ze sznurów.
Porąbał gnojek mi garnki do kiszenia kapusty
i wyżarł kaczkom płatki owsiane.
Emalia poobijał mi w wannie,
potem nasikał do fontanny.
(Dupek - och - dupek)
No gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Altanka, altanka, altanka, altanka...)
Ale to jeszcze nie wszystko. Co on mi narobił!
Pozrywał dynie i ogórki,
ukradł mi całe siano z górki,
zakosił flance i nawozy,
wypuścił psa, wydoił kozy.
Powyrywał kafle z chodnika,
zerwał mi papę z pomieszczenia gospodarczego,
przy altance został tylko syf,
bo mi rozebrał cały taras.
(Dupek - och - dupek)
No gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Altanka, altanka, altanka, altanka...)
Altanka, altanka, altanka, altanka... I po altance!
Okradł mi altankę [na działce] i wyrąbał drzwi,
z grządki wszystkie kwiatki wyrwał mi,
podeptał gnojek mi rzodkiewki,
a wlazł przez płot, bo był za niski.
Ukradł mi ziemniaki i fasolę,
Pozrywał groszek, ten zielony.
Zabrał ze sobą trzy kalafiory
i ograbił z miodu ule.
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Altanka, altanka, altanka, altanka...)
Klucz dopasował mi do kłódki,
wszystkie króliki ukradł z klatki,
wyniósł z pomieszczenia gospodarczego moje kury,
pranie pościągał mi ze sznurów.
Porąbał gnojek mi garnki do kiszenia kapusty
i wyżarł kaczkom płatki owsiane.
Emalia poobijał mi w wannie,
potem nasikał do fontanny.
(Dupek - och - dupek)
No gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Altanka, altanka, altanka, altanka...)
Ale to jeszcze nie wszystko. Co on mi narobił!
Pozrywał dynie i ogórki,
ukradł mi całe siano z górki,
zakosił flance i nawozy,
wypuścił psa, wydoił kozy.
Powyrywał kafle z chodnika,
zerwał mi papę z pomieszczenia gospodarczego,
przy altance został tylko syf,
bo mi rozebrał cały taras.
(Dupek - och - dupek)
No gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Dupek - och - dupek)
Gnojek! Łobuz!
(Dupek - och - dupek)
Wyrąbał drzwi
(Dupek - och - dupek)
Ogródek okradł mi!
(Altanka, altanka, altanka, altanka...)
Altanka, altanka, altanka, altanka... I po altance!
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):