K.M.S - Toniesz w snach

Czemu znowu siedzisz sam powiedz
miałeś jej strzec jak oka w głowie nie oddawać, toniesz
w snach, których nie ma już, nie goi tego czas nawet
bo okraść razem z Tobą miała pojebany świat z marzeń
i na stałe gdzieś się zaszyć na odludziu
zbyt wiele razy Wam ktoś życzył źle mimo bólu
to wasz sens i chcieliście go tu spełniać kompletnie
życie się w fikcje nieraz zmienia to pewne
i to głupie tsk milczeć bez znaczenia na przeszłość
chociaż was nie ma to nie łatwo odetchnąć
jebana przepaść między tym co odeszło a światem
który chce nagle żebyś żył jak poprzednio
a Ty chłopaku znów myślisz o niej
chociaż Cię nie chce każda myśl ma sprzeciw to jest chore
kiedy nic Cię nie cieszy i nie chcesz nic więcej
prócz jej uwagi która dałaby szczęście
to nie prowadzi do stabilizacji uczuć wreszcie
dojdzie do skutku gdy skumasz że nigdy nie bedzie nic wiecej
i to w chuj boli nieraz
miłość jak grupy na turnieju bo to los Ci wybiera nie Ty
kolejny cios i nadzieja, nie film
to nie komedia tylko coś co chce żebyś miał łzy w oczach
nie warto kochać czasem, chcesz żyć jak cpuń na fazie
chuj z naszych marzeń kiedy nie łatwo pokonać świat wiesz?

Szukasz go wzrokiem stale
stale nic to nie daje
życie ma dla nas inny plan i nie z naszych marzeń
wiem ze to pojebane
nie mów mi o tym nawet
widziałem nieraz was szczęsliwych ale chciał inaczej los
i Twój głos znowu mówi coś szeptem
coś o miłości której nigdy nie bedzie
mimo to cios mija serce o włos znowu
znowu pokochasz i się zrazisz jak wcześniej
ale błąd dziś nie leży po stronie obojga z Was
mimo to do niego złość czujesz wykrzyczeć w twarz chcesz
że to na prawdę miało znaczenie dla Ciebie i nie zmieni
tego żadna ze spadających na niebie gwiazd
to nie wasz czas, nawet nie wasze miejsce
nie wasza gra i nie sprzyjające serce
nawet nie w takt ta muzyka melodie ma
ale wciąż gnasz za tym co gubi sens ej
to nie tak że nie czeka Cię za rogiem marzenie
może się zmieni nagle świat i pragnienie
pojawi się ktoś kto spowolni czas by na ziemie
sprowadzić Cię z powrotem byś mogła pokochać szczerze znów
ten książe z dobrych snów nie codziennych koszmarów
i rozkręci się niewierna historia dwóch serc pomału
byle coś pokazało Ci że warto próbować
życie jest długie kochaj płacz, znowu kochaj