Tekst piosenki:
1. Nadchodzi wieczór, wyszedłem na miasto,
Muszę się czegoś napić, bo mi w ryju zaschło.
Biorę syrop i szukam Sprite'a,
Tyle, że kurwa w domu została sama Fanta.
Ubieram się, pakuję forsę,
Tyle jej wziąłem, że mam wypchany portfel.
W sumie mam wyjebane na pieniądze,
Na karcie do banku hajs ciągle rośnie.
Ubieram kurtkę, wyślizgnęła mi się ręka,
Spadł syrop i zbiła się butelka.
Ale spoko, bo mam jeszcze kilka butelek,
Z USA przywieźli mi przyjaciele.
Wkładam portfel w kieszeń, wchodzę do auta,
Jeżdżę Cadillac'iem, niektórych boli prawda.
Wciskam gaz i zapierdalam jak szalony,
Bo jak najszybciej chcę się poczuć spowolniony.
Piję syrop, robię swag, piję syrop, robię swag. (x4)
2. Wpadam do sklepu, ale wychodzę wkurwiony,
Bo nie mieli Sprite'a, muszę zajarać gibony.
Wkładam rękę w kieszeń, ale nie znajduję zioła,
Zostało w domu, muszę kupić dobry towar.
Wchodzę do auta, wciskam gaz,
zapieprzam szybko, rozmywa się świat.
W głośnikach gra rap, napierdala mocno,
2000 WAT, aż trzęsie się okno.
Zajeżdżam do sklepu, w końcu mają napój,
Chce ode mnie autograf jakichś kilku łaków.
Daje im go, bo szanuję fanów,
Nadal jestem najlepszy w tym kraju.
Jadę do domu, pali się dobre zioło,
Piję syrop, jest wesoło.
Wszystko fioletowe, zajebisty chillout,
Dobry klimat i dłuży się chwila.
Piję syrop, robię swag, piję syrop, robię swag. (x4)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):