Tekst piosenki:
REFREN
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana,
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana.
I przez to żadna z perspektyw,
To nie fatamorgana.
Fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
1.
Czy będziesz ze mną kiedy spadnę na dno?
Nie chcę wybierać wciąż między pozorem, a prawdą.
Nie pytaj mnie, kiedy przestanę obracać w żart to.
Wiem, oceniać innych jest łatwo,
De facto dobrze wróżyli nam fiasko,
A chcieliśmy siebie na własność.
A ja ciągle nie wiem co z jutrem
Wiem, kurwa, to smutne.
Chcę tylko widzieć twój uśmiech,
Chcę tylko widzieć twój uśmiech
Nie sprzedam duszy za sukces, (o nie)
Nie chcę stać się produktem.
Chcę tylko pliki w gotówce,
Chcę tylko pliki w gotówce.
Powiedz, czy nawet gdybym nie miał nic i żadnych szans,
Weszłabyś all in w to, dobrze mnie znasz,
Chociaż nie raz zdarzyło się nam już wątpić w to.
Przyjdzie czas, że zarażę wszystkich jak pandemiczny wąglik,
A mój głos będzie siedział w głowach,
Żaden egzorcyzm ich od niego nie uwolni.
Chcę tylko odnaleźć się w jebanej dżungli jak Mowgli,
Przestać jak bila ciągle wpadać w dołki,
Skasować w głowie wizje bezsilności.
Nie mogę zrobić z tym nic, czasami czuję się jak Hawking
REFREN
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana,
W moim życiu jedyna stała to ciągła zmiana.
I przez to żadna z perspektyw,
To nie fatamorgana.
Fatamorgana (fatamorgana)
Fatamorgana (fatamorgana)
[Outro]
Może jesteś bóstwem
Może tylko bluźnię
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):