Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Firma
Firma - Mam wyjebane
Mam wyjebane
Tekst dodał(a): kojakowa
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Ruger44
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): janosik77
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Peja:
Mam wyjebane na to, gdy kozaczy rap amator
który nie potrafi grać, tak jak ja tego rapu
wyjebane mam na to, kto co za plecami gada
masz mi coś do powiedzenia, w cztery oczy sprawę załatw
wyjebane mam, a pała będzie zawsze pałą, wara
od mojej rodziny, od przyjaciół trzym się z dala
wyjebane mam, pochwalasz pseudo kumpelskie rozkminki
ci pieprzeni aferzyści, których co dzień miasto krzywdzi
wyjebane mam w ksywki, tanie szmaty, narkotyki
chcesz to żyj tu chłopaczyno, swoje życie w moment zniszczysz
wyjebane mam we wszystkich, co przeciwko nam od zawsze
na te kurwy krzywo patrzę, mam tę czelność, ich tak nazwę
wyjebane mam poważnie, bo szanuję siebie, znasz mnie?
raczej nie ma takiej szansy, byś jak ja tutaj żył właśnie
mam wyjebane, życie uczy mnie jak przetrwać
nauczony dbać o siebie, życia mego ja nie przegram.
Refren:
Mam wyjebane na was hieny, wyjebane na was trutnie
ja nie zejdę z mojej sceny, to ty drżyj fajo przed jutrem,
wyjebane na fałszywych,
wyjebane na show biznes,
wyjebane na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę!
Bosski Roman:
Robimy rap, rap zdrowy, robimy rap hardcorowy
to nie spedalona nuta, to nie kolor jest różowy
wokół na łamach hiphopu wypływają typy ciepłe
ja się pytam co to kurwa, czy to za pieniądze przekręt
wszędzie ładna jest oprawa, brawa napawa mnie wstrętem
wzorując się na gejostwie, ktoś znów stał się ekskrementem
ze swoim temperamentem jestem ulicy talentem
nie podległym, suwerennym nie boję się jechać z mentem
Tadek:
Mam wyjebane na rząd Polski, koalicje i ustawy
mam wyjebane na patrole, chcę załatwiać swoje sprawy
nie chcę wiedzieć kto jest za kim, nie jesteśmy kibicami
i mam ciężko wyjebane co kto gada za plecami
my nie jesteśmy ziomek aferowiczami
nie szukamy dziury w całym, interesuję się faktami
kiedy ja załatwiam sprawy by poprawić byt rodziny
inni z nudów siedzą, szpącą, przećpani od kokainy.
Ref.
Mam wyjebane na was hieny, wyjebane na was trutnie
ja nie zejdę z mojej sceny to ty drżyj fajo przed jutrem,
wyjebane na fałszywych,
wyjebane na showbiznes,
wyjebane na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę! x2
Popek:
Mam wyjebane na krytykę, wyjebane na tych leszczy
wyjebane co powiedzą na temat naszych wierszy
wyjebane na komercję, wyjebane na raperów
wyjebane na tą całą bandę ulicznych pozerów
wyjebane mam na ciebie, mój fałszywy przyjacielu
wyjebane na tych wszystkich podrabianych gansterów
co zrobi policja, mam wyjebane
stoję w ciemnej bramie, zakładając bandanę.
Kali:
Mam wyjebane na tych co na piersi z JP ambigramem
do jebania pierwsi ale cieńko piszą, pokręceni z gramem
samo logo nie uczyni z ciebie kogoś, a uliczne pogo
nie dla ciebie gdy w duszy gra w klubie Go-Go
srogo, mam wyjebane, na tych co za plecami
ranią mnie słowami oni przyjaciółmi nie są, przyjaciółmi być nie mogą.
Jestem Porządny, a Ty masz trupa pod własną podłogą ej!
jadę z załogą, dla dobrych ludzi psiarnię studzi
jak na koncercie jedzie z nimi koło ludzi
jeden buch za tych co nie mogą
dziękuje bogu za te mordy co idą tą samą drogą.
Ref.
Mam wyjebane na was hieny, wyjebane na was trutnie
ja nie zejdę z mojej sceny to ty drżyj fajo przed jutrem,
wyjebane na fałszywych,
wyjebane na showbiznes,
wyjebane na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę!
Bosski:
Mam szacunek do mej pasji, mam szacunek do mej misji
mam szacunek też do ludzi, przede wszystkim dla was wszystkich
mam szacunek tu dla ludzi, mam szacunek do słuchaczy
mam szacunek do bycia szlachetnym z klasą wśród tych graczy.
Kali:
Mam szacunek do przyjaźni, mam szacunek do miłości
cenie w człowieku uczucia a nie jego posiadłości
Mam szacunek dla prawdziwych, mam pogardę dla fałszywych
zaciskam piąchy za te wszystkie wyrządzone krzywdy
Tadek:
Chuj że z nimi, oni mają tak padakę
własnym chujem się wyjebią w końcu we własną srakę
jednak wielu dobrych ludzi jest dalej z nami
na koncertach widzę, że nie jesteśmy sami!
Mam wyjebane na to, gdy kozaczy rap amator
który nie potrafi grać, tak jak ja tego rapu
wyjebane mam na to, kto co za plecami gada
masz mi coś do powiedzenia, w cztery oczy sprawę załatw
wyjebane mam, a pała będzie zawsze pałą, wara
od mojej rodziny, od przyjaciół trzym się z dala
wyjebane mam, pochwalasz pseudo kumpelskie rozkminki
ci pieprzeni aferzyści, których co dzień miasto krzywdzi
wyjebane mam w ksywki, tanie szmaty, narkotyki
chcesz to żyj tu chłopaczyno, swoje życie w moment zniszczysz
wyjebane mam we wszystkich, co przeciwko nam od zawsze
na te kurwy krzywo patrzę, mam tę czelność, ich tak nazwę
wyjebane mam poważnie, bo szanuję siebie, znasz mnie?
raczej nie ma takiej szansy, byś jak ja tutaj żył właśnie
mam wyjebane, życie uczy mnie jak przetrwać
nauczony dbać o siebie, życia mego ja nie przegram.
Refren:
Mam wyjebane na was hieny, wyjebane na was trutnie
ja nie zejdę z mojej sceny, to ty drżyj fajo przed jutrem,
wyjebane na fałszywych,
wyjebane na show biznes,
wyjebane na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę!
Bosski Roman:
Robimy rap, rap zdrowy, robimy rap hardcorowy
to nie spedalona nuta, to nie kolor jest różowy
wokół na łamach hiphopu wypływają typy ciepłe
ja się pytam co to kurwa, czy to za pieniądze przekręt
wszędzie ładna jest oprawa, brawa napawa mnie wstrętem
wzorując się na gejostwie, ktoś znów stał się ekskrementem
ze swoim temperamentem jestem ulicy talentem
nie podległym, suwerennym nie boję się jechać z mentem
Tadek:
Mam wyjebane na rząd Polski, koalicje i ustawy
mam wyjebane na patrole, chcę załatwiać swoje sprawy
nie chcę wiedzieć kto jest za kim, nie jesteśmy kibicami
i mam ciężko wyjebane co kto gada za plecami
my nie jesteśmy ziomek aferowiczami
nie szukamy dziury w całym, interesuję się faktami
kiedy ja załatwiam sprawy by poprawić byt rodziny
inni z nudów siedzą, szpącą, przećpani od kokainy.
Ref.
Mam wyjebane na was hieny, wyjebane na was trutnie
ja nie zejdę z mojej sceny to ty drżyj fajo przed jutrem,
wyjebane na fałszywych,
wyjebane na showbiznes,
wyjebane na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę! x2
Popek:
Mam wyjebane na krytykę, wyjebane na tych leszczy
wyjebane co powiedzą na temat naszych wierszy
wyjebane na komercję, wyjebane na raperów
wyjebane na tą całą bandę ulicznych pozerów
wyjebane mam na ciebie, mój fałszywy przyjacielu
wyjebane na tych wszystkich podrabianych gansterów
co zrobi policja, mam wyjebane
stoję w ciemnej bramie, zakładając bandanę.
Kali:
Mam wyjebane na tych co na piersi z JP ambigramem
do jebania pierwsi ale cieńko piszą, pokręceni z gramem
samo logo nie uczyni z ciebie kogoś, a uliczne pogo
nie dla ciebie gdy w duszy gra w klubie Go-Go
srogo, mam wyjebane, na tych co za plecami
ranią mnie słowami oni przyjaciółmi nie są, przyjaciółmi być nie mogą.
Jestem Porządny, a Ty masz trupa pod własną podłogą ej!
jadę z załogą, dla dobrych ludzi psiarnię studzi
jak na koncercie jedzie z nimi koło ludzi
jeden buch za tych co nie mogą
dziękuje bogu za te mordy co idą tą samą drogą.
Ref.
Mam wyjebane na was hieny, wyjebane na was trutnie
ja nie zejdę z mojej sceny to ty drżyj fajo przed jutrem,
wyjebane na fałszywych,
wyjebane na showbiznes,
wyjebane na pedalstwo, które niszczy tą ojczyznę!
Bosski:
Mam szacunek do mej pasji, mam szacunek do mej misji
mam szacunek też do ludzi, przede wszystkim dla was wszystkich
mam szacunek tu dla ludzi, mam szacunek do słuchaczy
mam szacunek do bycia szlachetnym z klasą wśród tych graczy.
Kali:
Mam szacunek do przyjaźni, mam szacunek do miłości
cenie w człowieku uczucia a nie jego posiadłości
Mam szacunek dla prawdziwych, mam pogardę dla fałszywych
zaciskam piąchy za te wszystkie wyrządzone krzywdy
Tadek:
Chuj że z nimi, oni mają tak padakę
własnym chujem się wyjebią w końcu we własną srakę
jednak wielu dobrych ludzi jest dalej z nami
na koncertach widzę, że nie jesteśmy sami!
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczeniePeja:
I don't give a fuck when rap dabbler shows off
who can't play like I do this rap shit
I don't give a fuck on who's talking at the back!
You have something to say? Deal it in a face to face
I don't give a fuck! And dick will always be dick!
Stay away from my family, away from my friends
I don't give a fuck that you approve mock friendships
fucking swindlers, who are hurt by the city every day
I don't give a fuck about nicknames, cheap bitches, drugs
if you want to live here boy, you will destroy your life in a moment.
I don't give a fuck about everything that is against us since forever
I stare with contemptuous glance at whores, I have a courage to call them like that
I don't give a single fuck, because I respect myself - you know me?
There is no chance that you could take my place
I don't give a fuck, life teaches me how to survive
taught to take care of myself, I will not lose my life.
Chorus:
I don't give a fuck for you hyenas, don't give fuck for you rats
I won't go out of my scene, you tremble dick before tomorrow,
I don't give a fuck on false,
I don't give a fuck on show business,
I don't give a fuck on faggotery, which destroys the homeland!
Bosski Roman:
We do rap, healthy rap, do hardcore rap
it is not faggotery note, this is not the color pink
around the columns of hiphop flow warm types
I'm asking what is it? Is it scam for money?
Everywhere there is pretty setiing, applause fills me with disgust
Modeled on gayness, someone again became excrement
With his temperament I'm street talent
Not subordinate, sovereign. I'm not afraid to fuck with bums
Tadek:
I don't give a fuck about Polish government, coalitions and the law
I don't give a fuck on patrols, I have to deal my own business
I do not want to know who is who, we are not fans
and I don't give a single fuck at who's talking behind your back
we are not swindlers, mate!
We don't try to find a quarrel in a straw, we are interested in facts
When I do the things to improve the life of my family
others out of boredom sit, whisper, overdosed of cocaine.
Chorus:
I don't give a fuck for you hyenas, don't give fuck for you rats
I won't go out of my scene, you tremble dick before tomorrow,
I don't give a fuck on false,
I don't give a fuck on show business,
I don't give a fuck on faggotery, which destroys the homeland! x2
Popek:
I don't give a fuck on criticism, I don't give a fuck on these punks
I don't give a fuck what they say about our poems
I don't give a fuck on commercialism, I don't give a fuck on rappers
I don't give a fuck on this whole gang of street posers
I don't give a fuck on you, my false friend
I don't give a fuck at all these fake gangstas
What the police are going to do? I don't give a fuck!
I'm standing in the dark gate, wearing bandana
Kali:
I don't give a fuck for those with breast tatooed with JP ambigram*
First for fucking police but they scream softly when caught with a gram
Logo alone will not make you someone and street pogo
is not for you when the soul plays in the Go-Go club
Sincerely I don't give a fuck, for those who behind my back
hurt me with words, they are not friends, they can not be friends.
I am a decent one, and you have a dead body under your own floor!
I'm going with the crew, for the good people who cool down the dogs
At the concert he goes with them near people
One burn for those who can not
Thank god for these faces who follow the same path.
Ref.
Chorus:
I don't give a fuck for you hyenas, don't give fuck for you rats
I won't go out of my scene, you tremble dick before tomorrow,
I don't give a fuck on false,
I don't give a fuck on show business,
I don't give a fuck on faggotery, which destroys the homeland!
Bosski:
I have respect for my passion, I have respect for my mission
I also have respect for people, especially for all of you
I have respect for the people here, I have respect for the audience
I have respect for being noble with the class between those players.
Kali:
I have respect for the friendship, I have respect for love
I price feelings in human and not his possessions
I have respect for real people, I have contempt for the false
clench fists for all the harm that was done
Tadek:
Fuck them, they have so much fun
they are going to fuck themselves in their own assholes
However, there are many good people they are still with us
At concerts I see that we're not alone!
-----------
*"JP na 100%" is equivalent of "Fuck the police for sure" and trademark of Firma's both band and clothing brand
I don't give a fuck when rap dabbler shows off
who can't play like I do this rap shit
I don't give a fuck on who's talking at the back!
You have something to say? Deal it in a face to face
I don't give a fuck! And dick will always be dick!
Stay away from my family, away from my friends
I don't give a fuck that you approve mock friendships
fucking swindlers, who are hurt by the city every day
I don't give a fuck about nicknames, cheap bitches, drugs
if you want to live here boy, you will destroy your life in a moment.
I don't give a fuck about everything that is against us since forever
I stare with contemptuous glance at whores, I have a courage to call them like that
I don't give a single fuck, because I respect myself - you know me?
There is no chance that you could take my place
I don't give a fuck, life teaches me how to survive
taught to take care of myself, I will not lose my life.
Chorus:
I don't give a fuck for you hyenas, don't give fuck for you rats
I won't go out of my scene, you tremble dick before tomorrow,
I don't give a fuck on false,
I don't give a fuck on show business,
I don't give a fuck on faggotery, which destroys the homeland!
Bosski Roman:
We do rap, healthy rap, do hardcore rap
it is not faggotery note, this is not the color pink
around the columns of hiphop flow warm types
I'm asking what is it? Is it scam for money?
Everywhere there is pretty setiing, applause fills me with disgust
Modeled on gayness, someone again became excrement
With his temperament I'm street talent
Not subordinate, sovereign. I'm not afraid to fuck with bums
Tadek:
I don't give a fuck about Polish government, coalitions and the law
I don't give a fuck on patrols, I have to deal my own business
I do not want to know who is who, we are not fans
and I don't give a single fuck at who's talking behind your back
we are not swindlers, mate!
We don't try to find a quarrel in a straw, we are interested in facts
When I do the things to improve the life of my family
others out of boredom sit, whisper, overdosed of cocaine.
Chorus:
I don't give a fuck for you hyenas, don't give fuck for you rats
I won't go out of my scene, you tremble dick before tomorrow,
I don't give a fuck on false,
I don't give a fuck on show business,
I don't give a fuck on faggotery, which destroys the homeland! x2
Popek:
I don't give a fuck on criticism, I don't give a fuck on these punks
I don't give a fuck what they say about our poems
I don't give a fuck on commercialism, I don't give a fuck on rappers
I don't give a fuck on this whole gang of street posers
I don't give a fuck on you, my false friend
I don't give a fuck at all these fake gangstas
What the police are going to do? I don't give a fuck!
I'm standing in the dark gate, wearing bandana
Kali:
I don't give a fuck for those with breast tatooed with JP ambigram*
First for fucking police but they scream softly when caught with a gram
Logo alone will not make you someone and street pogo
is not for you when the soul plays in the Go-Go club
Sincerely I don't give a fuck, for those who behind my back
hurt me with words, they are not friends, they can not be friends.
I am a decent one, and you have a dead body under your own floor!
I'm going with the crew, for the good people who cool down the dogs
At the concert he goes with them near people
One burn for those who can not
Thank god for these faces who follow the same path.
Ref.
Chorus:
I don't give a fuck for you hyenas, don't give fuck for you rats
I won't go out of my scene, you tremble dick before tomorrow,
I don't give a fuck on false,
I don't give a fuck on show business,
I don't give a fuck on faggotery, which destroys the homeland!
Bosski:
I have respect for my passion, I have respect for my mission
I also have respect for people, especially for all of you
I have respect for the people here, I have respect for the audience
I have respect for being noble with the class between those players.
Kali:
I have respect for the friendship, I have respect for love
I price feelings in human and not his possessions
I have respect for real people, I have contempt for the false
clench fists for all the harm that was done
Tadek:
Fuck them, they have so much fun
they are going to fuck themselves in their own assholes
However, there are many good people they are still with us
At concerts I see that we're not alone!
-----------
*"JP na 100%" is equivalent of "Fuck the police for sure" and trademark of Firma's both band and clothing brand
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Firma ft. Peja Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Firma |
| Rok wydania: |
2008 |
| Wykonanie oryginalne: |
Firma ft. Peja |
| Covery: |
Młody NS |
| Płyty: |
Styl Życia G'N.O.J.A., nieLegalne Rytmy. Kontynuacja |
Komentarze (119):
A tak wogule piosenka jest spoko
DR.Joint - Nie poprawiaj nikogo, jeśli sam/a nie masz pewności. Tam jest 'fałszywych'.
rajtek - To nie jest piosenka. Piosenki się śpiewa, to jest po prostu nawijka, nagrywka, track, utwór.. jak kto woli?
w remixie na początku jest Peja a po Tadku jeszcze Popek