Fazi - Tanko

Let's start it like this son!

Na sali wielkiej i błyszczącej, tak jak wielki złoty kajdan, zaczynamy grać.
Olsen znosi gramofony, bierze winyl, skręca graty, nie będziemy spać.
Siedzimy obok podkurwieni, tym co wokół nas się dzieje, wypuszczając dym.
Mam nadzieję, że właściciel tego klubu z naszą kasą, nie ulotni się.
Bo wciąż wjeżdżam z grubym rapem nie pierdolę się.
Możesz pytać kiedy gramy, zaraz jak coś zjem.

Ref.
Bo nie chcemy dzisiaj wąchać, tylko pić i pić i pić!
Palić zioło i się bawić, bo świat przecież nie jest zły!

Zaleję w końcu jakiś mikser wódką zimną i przepyszną, ruchy mam jak kot.
Odprowadzam Ciebie wzrokiem, błyszczysz jak samotna gwiazda, jesteś moja już.
Barman leje złote piwsko lecą Stonesi yeeee, chcę Cię teraz mocno i namiętnie całą zjeść.

Ref. x2