Tekst piosenki:
Deszcz ulewny, już rozpadał się
Wiatrem gnany jest, biczem wszystko tnie
Przez ulice do pobliskich bram
Biegną ludzie tak, jakby ktoś ich gnał
Każdy wciąż ucieka gdzieś
Tam, gdzie go nie zmoczy deszcz
Nie ma na to rady, wszyscy mówią tak
Nie ma na to rady, przemoknie cały świat
Stoję w bramie, deszcz zacina wciąż
Dookoła mnie szarych twarzy krąg
Nic nie widzę, nie chcę tutaj stać
W deszczu tańczyć chcę i oglądać świat
Z bramy tej wybiegam w deszcz
Jakiś człowiek krzyknął, że
Nie ma na to rady, znowu ten sam głos
Nie ma na to rady, że deszcz zacina wciąż
Nie ma na to rady, słyszę jak przez sen
Nie ma na to rady, więc niech już zmoczy mnie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):